Kwas glikolowy w przypadku trądziku, czy warto?

Witam, a więc moje pytanie brzmi czy ktoś z was stosował już kwas glikolowy w leczeniu trądziku, a jeśli tak to jakie były tego efekty.Czy warto go stosować w umiarkowanym, ale widocznym trądziku?
Bo się tak zastanawiam nad jego kupnem na Allegro, po za tym myślę, jeszcze nad Garnier Czysta Skóra Active peeling Brusher ;)
Proszę bardzo o pomoc, z góry wielkie dzięki ;) xD

i co nie ma na forum jakiś kosmetyczek sam jestem ciekawy czy komuś to pomoże

a może to kolejny produkt oparty na reklamie i chęci wzbogacenia się producentów

No właśnie prosimy o odpowiedź, napotkałem jeszcze się w internecie na Formułe 101E, słyszał ktoś coś o tym, stosował, zauważył jakąś poprawę?

moze pomóc ale nie wyleczy

Przy słabym natężeniu lub średnim trądziku kwas glikolowy faktycznie może pomóc. Co do kosmetyków Garniera 'czysta skóra' jestem sceptycznie do nich nastawiona. Sama kiedyś testowałam te kosmetyki i szału nie ma. DO tego toniki z tego co pamiętam są ze spirytusem, a używanie takich wg mnie jest wielką głupotą. Jest taki krem na rynku Diacneal Avene do stosowania punktowego . Trzeba od razu się przygotować na mega złuszczenie się naskórka ( ale to właśnie min.powoduje kwas glikolowy) - więc także wypada zakupić dobry krem intensywnie nawilżający , odpowiedni do cery tradzikowej ( z serii dr irena eris są dobre).
Chciałeś zakupić na allegro ... w jakiej postaci i o jakim stężeniu jeżeli mogę wiedzieć ,gdyż bardzo mnie to ciekawi. Generalnie wyższe stężenia kwasu powinny być używane pod okiem specjalisty /dermatologa tudzież kosmetyczki/

/rifrafi - kosmetyczka kiedyś tutaj była, obecnie nie ma żadnej z tego co mi wiadomo /

Planowałem zakupić na Allegro kwas glikolowy w stężeniu 30 %, później pomyślałem o toniku firmy garnier albo vichy, który ma w swoim składzie kwas glikolowy, ostatnio słyszałem od użytkownika forum dobrą opinnię na temat kremu brevoxylu.Narazie używam mydła siarkowego i nie zdecydowałem się na zakup jeszcze żadnego środka, myję twarz mydłem sirkowym bardzo dokładnie dwa razy dziennie, a głowę regularnie co drugi dzień i zauważyłem niewielką poprawę.Obecnie nie pojawiają mi się pryszcze za bardzo , ale chciałbym sie też pozbyć blizn po trądziku ;)

Szczerze nie miałam styczności z kwasem glikolowym , ale sama raczej bym sobie nie nałożyła 30% roztworu na twarz . Jeżeli już koniecznie chcesz tonik to vichy ( unikam kosmetyków do twarzy tej firmy). Brevoxyl także dość mocno wysusza skórę i generalnie lepiej stosować też punktowo.
odnośnie blizn jest temat podiweszony. są dostępne różne preparatyNatomiast jeżeli masz jakieś oszczędności polecałabym pójście do kosmetyczki chociażby na zabieg kwasami, mikrodermabrazję , czy też piling chemiczny. Teraz jest jeszcze dobry czas na takie zabiegi póki nie ma słońca.
odnośnie mydeł się nie wypowiem, gdyż nie miałam nidgdy jakiś większych problemów z pryszczami i mydeł używać nie musiałam. Aczkolwiek moja cera nie lubi wody z kranu dlatego też jej unikam.

Oszczędności mam , ale niestety na inne cele, do kosmetyczki nie pójde, bo uważam , że nie ma takiej potrzeby, aż tak żle nie jest,poprostu lubię i chcę dobrze wyglądać.No myslę,że tonik vichy by był dobrym rozwiązaniem, bo zawiera w swoim składzie k.glikolowy, ale w mniejszym stężeniu ;); oprócz tego zast. się na garnier peeling brusher.Jeśli chodzi o brevoxyl to myślę, że w moim przypadku by zdał egzamin bo mam tłustą cerę ;)

Tylko jak pisałam zaopatrz się od razu w krem nawilżający bo i kwas i brevoxyl mocno złuszcza naskórek. Powodzenia w pielęgnacji

ok dzięki wypróbuje niebawem któryś z tych środków, dzięki za rady,a czy krem nivea by był odp na nawilżenie?

ten krem niebieski Nivea nie za bardzo , jest on mocno tłusty a wągry tylko na to czekają. Jak juz to Nivea Soft lepiej ( białe opakowanie , jest on lżejszy dla cery)