Szacuny
11182
Napisanych postów
51933
Wiek
31 lat
Na forum
25 lat
Przeczytanych tematów
57816
Zastanawiam się jakie sa szansce,żeby Karate Kyokushin stało sie dyscypliną olimpijską? Po czacie z udziałem Shihana Andrzeja Drewniaka mozna stwierdzić,że w tym momencie cała organizacja OKO1 dąży własnie do tego.Jakie są Wasze odczucia i opinie? czy według Was będzie to wielkie wydarzenie,czy też przeciwnie-powód do smutku? Czekam na wszelkie opinie.
Osu!
Szacuny
0
Napisanych postów
94
Wiek
33 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
4492
Samo karate kyokushin nie weszło by na olimpiade, były by to konkurencje mieszane osób z rórzych stylów karate i walczyli by na jakiś mieszanych zasadach.
Szacuny
11182
Napisanych postów
51933
Wiek
31 lat
Na forum
25 lat
Przeczytanych tematów
57816
Z tego co wiem, nie bedzie 'za mocnych' uderzen itp. W ogole, jesli KK wejdzie na olimpiade, to juz zaczna wszystkim rzadzic pieniadze. Mam nadzieje, ze KK nie wejdzie.
Podazanie droga Budo jest jak wspinanie sie na urwisko - ciagle w gore bez odpoczynku.
Szacuny
11182
Napisanych postów
51933
Wiek
31 lat
Na forum
25 lat
Przeczytanych tematów
57816
No dobrze,ale co w tym złego? Nawet jeśli KK weszłoby na olimpiadę to czy tak naprawdę zmieniłoby to cokolwiek? W Karate Kyokushin jest miejsce zaróno na sport,jak i sztukę. Wszystko jest kwestią wyboru.
Szacuny
12
Napisanych postów
1884
Wiek
52 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
21505
Popatrz na taekwondo WTF. Olimpijskie starty przesłoniły wielu instruktorom wszystko inne, liczy się tylko walka na zasadach sportowych. Już tylko nawiedzone dinozaury próbują zachować stare taekwondo.
Szacuny
11182
Napisanych postów
51933
Wiek
31 lat
Na forum
25 lat
Przeczytanych tematów
57816
Nie twierdzę,że jestem zwolennikiem wejścia KK na olimpiadę.Jednak jak patrzę na to ,co dzieje się w większości sekcjach to dochodze do wniosku,że KK usportowiło sie już dawno.Teraz nawet dzieci szkoli się pod kątem zawodów. Poza tym nie sądze,aby Kyokushin weszło na Olimpiadę na zasadach WKF.Bo jeśli tak by się stało,to rzeczywiście byłby to wielki krok w tył.
Osu!
Szacuny
53
Napisanych postów
11379
Wiek
39 lat
Na forum
23 lat
Przeczytanych tematów
47331
Kyokushin na olimpiade moglo by wejsc tylko na zasadach wkf a to byla by totalna poraszka
Niestety wiekszosc klubow jedzie tylko na "sportowej wersji" kyokushin
Przeciez w kyoku sa uderzenia na twarz tylko nie ma na zawodach
w lepszych klubach sa treningi bokserskie BA! nawet w niektorych klubach sa zatrudniani trenerzy bosku ktorzy przeprowadzaja np. jeden trening w miesiacu typowo bokserski
"Nie ma odpornych na ciosy, sa tylko zle wyprowadzone ciosy"
"Nie ma silnych ,sa tylko zle trafieni"
10 Dan Kosolokaikan Karate
Były moderator w Stylach Tradycyjnych Uderzanych i MMA oraz byly czlonek "Elity"
Szacuny
53
Napisanych postów
11379
Wiek
39 lat
Na forum
23 lat
Przeczytanych tematów
47331
Jesli sie tak stanie to bede sie musial z zalem pozegnac z kyoku bo trenuje go dla tego jakie jest teraz a jak sie zacznie robic syf to sie bede musial ewakuowac ale podejrzewam ze od wejscia kyoku w sklad dyscyplin olimpijskich do czasu kiedy w klubach zmieni sie taktyka walki minie duzzzzo czasu
"Nie ma odpornych na ciosy, sa tylko zle wyprowadzone ciosy"
"Nie ma silnych ,sa tylko zle trafieni"
10 Dan Kosolokaikan Karate
Były moderator w Stylach Tradycyjnych Uderzanych i MMA oraz byly czlonek "Elity"
Szacuny
11182
Napisanych postów
51933
Wiek
31 lat
Na forum
25 lat
Przeczytanych tematów
57816
Rzeczywiście Kyokushin na zasadach WKF to byłaby totalna żenada.Ale gdyby udało sie wprowadzić na IO przepisy takie jakie mamy na MŚ,to czemu nie? Zastanawiem sie co miał na myśli Sosai Oyama,kiedy odmawiał MKOL . W końcu mamy wiele swoich wewnętrznych zawodów,więc IO nie byłyby niczym złym.Oczywiście gdyby odbyły sie według "naszych" zasad.
Osu!