Leki hamujące apetyt

Szukam jakiś preparatów hamujących apetyt, jeśli jednocześnie spalają tłuszcz to świetnie, chce czegoś dobrego i sprawdzonego, nie chce się faszerować byle czym!!!
Jeśli znacie jakieś podajcie nazwy z cenami i opis działania
Z góry dziękuje!!!

Apetyt jest to fizjologiczna chęć zaspokajania głodu. Jest to rodzaj instynktu, który opiera się na indywidualnym stosunku do smakowitości danego pokarmu. Wysoki apetyt wynikać może z zaburzeń ośrodków głodu i sytości w naszym organizmie. Te z kolei w zdecydowanej większości przypadków wynikają z błędów żywieniowych.

Łatwo wywnioskować z tego, że pierwszym krokiem, jaki należy podjąć, nie jest szukanie leków, czy suplementów zmniejszających apetyt a skupienie się na podstawach żywienia. Wprowadzając podstawowe zasady żywieniowe, nie powinniśmy być głodni od posiłku do posiłku, w czasie gdy naszym celem jest redukcja tkanki tłuszczowej.

W celu skonsultowania naszej diety powinniśmy udać się do działu odżywianie i odchudzanie: https://www.sfd.pl/Odżywianie_i_Odchudzanie-f10.html

Tam wkleić swoją dietę, w celu sprawdzenia i określenia ewentualnych błędów. Z doświadczenia wiem, że większość, szczególnie kobiet wprowadza głodowe ilości kcal. Następstwa tego to między innymi zwiększony apetyt na różnego rodzaju słodkości, przekąski, fast food. Racjonalnie ułożona dieta nie powinna powodować u nas takich sytuacji. Wtedy też wprowadzić możemy raz na jakiś czas oszukane posiłki lub oszukane dni, aby odpocząć psychicznie od reżimu diety: http://potreningu.pl/articles/4289/cheat-day--czym-jest-i-jak-wplywa-na-organizm

Ja znam coś co chamuje apetyt.... szklanka albo dwie wody mineralnej niegazowanej przed posiłkiem...albo jakiś wysiłek fizyczny..... Moze to troszke nie o to Ci chodzi hehe, ale działa, szczególnie ten wysiłek np jak zechce Ci się jeść wieczorkiem to zrób sobie z 50 brzuszkow to zaraz zapomnisz że jesteś głodna. A jesli chcesz jeść mniej, to poprostu oszukaj żołądek mineralną. Co do tych środków to podobno dobre jest ECA czyli np Therma Pro... z tym że na mnie akuratnie nie działało.Ale lepiej zamiast stosować jakieś środki....a ECA moze być też ziołowe (aspiryna+nalewka z kwiatu głogu+kora z wierzby) to lepiej jest się wziąć za porzadny trening aerobowy , troche obciąć kcal i efekty będą. Nie trzeba się głodować żeby chudnąć !!!

Zmieniony przez - DeeJaaVuu w dniu 2004-06-07 23:33:01

Kofeina, nikotyna, efedryna, synefryna..

kup papierosy
I NIE PAL !!
tylko wąchaj jak chce ci się jeść...

dosyć zabawna metoda i wielu ludzi może cię wyśmiać ale ważne że skutkuje !

sama estem ciekawa:D

dlaczego nikotyna hamuje apetyt??

na dobrą sprawe sam nie potrafie ci tego wyjaśnić
ale z praktyki ludzi jest to widoczne
tak samo kofeina (kola/kawa soki z guarany) oraz narkotyki

ja myslę że na głóde jest dobra taka kawusia: 1 łyzka czubata kawy, 1 łyżka pudru-słodziku i pół cytrynki. Pić najlepiej z zatkanym nosem, bo to jest słodkie jak ch***ra!! ALe na głód dobre i energi dodaje!!

1 'It is well known, although not well understood, that smoking and eating just do not go together. Smoking is associated with decreased food intake and lower body weight. Nicotine, administered either by smoking or by smokeless routes, is considered the major appetite-suppressing component of tobacco. Perhaps the most renowned example of nicotine's influence on appetite and feeding behavior is the significant weight gain associated with smoking cessation. This article presents an overview of the literature at, or near, the interface of nicotinic receptors and appetite regulation. We first consider some of the possible sites of nicotine's action along the complex network of neural and non-neural regulators of feeding. We then present the hypothesis that the lateral hypothalamus is a particularly important locus of the anorectic effects of nicotine. Finally, we discuss the potential role of endogenous cholinergic systems in motivational feeding, focusing on cholinergic pathways in the lateral hypothalamus.
Copyright 2002 Wiley Periodicals, Inc.'

imho...nikotyna powodooje tez termogeneze../szczegoolnie w polaczeniu z kofeina/..zwieksza lipolize..i pobooza receptory b-adrenoenergiczne...co dodatkowo pomaga w spalaniu tkanki tlooszczowej...

referencje:
1 'Nicotinic receptor-mediated effects on appetite and food intake.
Jo YH, Talmage DA, Role LW.
Department of Anatomy and Cell Biology, in the Center for Neurobiology and Behavior, Columbia, University, New York, NY 10032, USA.'

Tak veg masz racje ale nie każdy toleruje połączenie kofeiny i nikotyny.. ja sie okropnie czuje po takim mixie ale fakt faktem temperaturka rewelacyjnie podbija aż pot z pleców płynie.. możnaby powalczyć i wytworzyć tolerancje ale przecież jest masa innych skutecznych sposobów na palenie fetu :)

Dzięki za wypowiedzi
A co myślicie L-carnityne???
Ostatnio wyczytałam że to nie działa nie wiem co o tym sądzić