Level A4 vs Kellys Salamander

Witam.
Chcę kupić rower do ok. 1500. Chodzi mi o najlepszy stosunek jakości do ceny (jak każdemu zapewne ;) ). Przewertowałem masę forów, przeczytałem setki opinii i ciągle mam pewne wątpliwości. Niestety mając do dyspozycji kwotę, którą wymieniłem trzeba iść na pewne kompromisy :/ Ostatecznie waham się pomiędzy dwoma modelami: Kross Level A2 i Kellys Salamander (oba z 2007 roku).
Rower ma mi służyć głownie do wycieczek w niezbyt trudnym (przynajmniej na razie) terenie. Nie chodzi mi tylko o zwykle polskie, dziurawe drogi ;) Nie zamierzam brać udziału w żadnych zawodach. Oczywiście będę używał go także w mieście i to często, ale taka jazda nie jest priorytetem.

Salamander:
-rama PROTEC alloy
-widelec RST Gila RL, 100mm / Remote Lockout
-stery RITCHEY Logic Zero integrated
-korby SR SUNTOUR XCM314
-przerzutka przód SHIMANO Alivio
-przerzutka tył SHIMANO Deore
-manetki SHIMANO Deore (SL-M511)
-hamulce TEKTRO 832AL
-piasty alloy / SHIMANO RM60
-obręcze KELLY´S Razor
-opony KELLY´S 2.0 Cobra skinwall
-wspornik kierownicy KALLOY Uno
-kierownica KALLOY
-rogi KALLOY Uno 3Dlite
-sztyca KALLOY
-siodło KBIX DriveLine PRO-Comp

A2:
-Rama 26'' Alu 6061
-Rozmiary 17’
-Widelec Suntour XCR blokada skoku
-Przerzutka przód Shimano Deore
-Przerzutka tył Shimano Deore
-Hamulec przód Avid Single Digit 5 v-brake
-Hamulec tył Avid Single Digit 5 v-brake
-Manetki Shimano Deore
-Korba Truvativ ISO Flow
-Suport Truvativ
-Łańcuch KMC Z 9900
-Kaseta SRAM 5.0, 11-32 z
-Piasty Joy Tech
-Opony Schwalbe Smart Sam 26x2,1
-Obręcze Alexrims X2100
-Kierownica Truvativ XC
-Wspornik kierownicy Truvativ XR
-Wspornik siodła Zoom Alu
-Stery VP-AC41
-Siodło Active
-Pedały VP 519

Wydaję mi się, że teoretycznie wiem sporo na temat osprzętu, dlatego najbardziej zależy mi na opiniach opartych na praktyce, czyli najlepiej osób, które miały do czynienia z wyżej wymienionym modelami. Oczywiście wszelkie inne pomocne rady mile widziane :)

Zastanawiałem się nad samodzielnym złożeniem roweru, ale jak zacząłem sobie podliczać, co i jak, to po dojściu do 1500 zeta miałbym tyle części, że mimo najszczerszych chęci nawet bym na nich nie pojechał

Jeśli ktoś zna inny ciekawy model w moim zasięgu, to proszę o podanie nazwy i ewentualnie jakichś konkretnych argumentów.

Ach, widze że już się zdecydowałeś Ja ze swojej strony ujeżdżam salamandra i powiem szczerze, że nie zawodzi, jeżdżę na nim od 3 lat i wszystko cacy, chociaż seryjne opony to straszny szmelc, starły się tak szybko że mi szczęka opadła

Przepraszam, wkradła się mała nieścisłość... chodzi mi oczywiście o Krossa A4 :)

Powiem tak... na razie to jestem w ciemnym lesie, bo każdy z tych rowerów ma swoje wady i zalety. Gdybym miał wybrać teraz to chyba rzucałbym monetą, a to nie jest najlepszy sposób podejmowania decyzji, która będzie odbijała się echem przez najbliższe lata ;)

Dodam, że Kellys jest o 2 stówy droższy.

Odrzuca mnie jakoś myśl o RST. Miałem badziewie tej firmy w poprzednim rowerze i gdybym nazwał to amortyzatorem, to obraziłbym wszystkie inne amortyzatory (ale faktem jest, ze to był model z najniższej półki). I waga Kellysa w porównaniu do A4 wypada blado :/

Natomiast tyle złego o ramach Krossów się naczytałem...

Rozwiń co złego w ramach Krossa? Oczywiście w tych nowych Z tego co mi wiadomo to ramy kellysa pękają ponad normę (te droższe). Co tu dużo pisać. Osprzęt Kellysa w porównaniu do A4 wypada blado. Ja bym brał Krossa, tym bardziej że jest tańszy. Ale to moje zdanie tylko.

Spoko, dzięki za odpowiedź i rozumiem, że to Twoje zdanie, ale o takie właśnie mi chodzi :) Co do ram, to wiesz... pierwsza rzecz, o której ludzie piszą to lakier - można ponoć zdrapać paznokciem. Jasne, że wygląd nie jest najważniejszy, ale od takiego produktu można już czegoś wymagać. Druga sprawa to to, że skoro wyposażenie jest wręcz za***iste jak na cenę roweru to w czymś musi tkwić kruczek :] I chyba rama Krossa jest z gorszego stopu aluminium niż Kellysa, ale tego pewny nie jestem. Co do pękania ram Kellysów też coś czytałem, ale nie spotkałem się z tym, że ktoś napisał iż to właśnie jemu ta rama pękła więc nie wiem na ile można brać to jako prawdę. Trzeba chyba nieźle katować rower, żeby coś takiego zrobić... aczkolwiek wydaje się to możliwe :)

Poszperałem i widziałem... rzeczywiście pękają... co za szajs?!

Kruczek jest taki że za tandetny napis Kellys płacisz dużo dużo więcej niż za taki sam tandetny napis Kross

ja bym wybral krossa bo wg mnie ma lepszy sprzet >> amor lepszy osprzet to samo wiec raczej bym sie nie wahał co do wyboru bo ma lepsiejszy sprzecior :)

Dzięki za odpowiedzi. Zdecydowałem się na A4. Teraz proszę o jeszcze jedną radę. Amor - XCR LO czy DART 3? Czy one w ogóle znacząco się różnią?

a do jakiego stylu jazdy bedziesz go używał?

Chodzi chyba o to, żeby był w miarę uniwersalny. Nie nastawiam się na pokonywanie jakichś wielkich nierówności, ani tym bardziej na skakanie.