Witam.
Na wstępie, chciałem zaznaczyć, że nie jestem pewien czy właśiwy dział, ale nie znalazłem lepszego, więc przepraszam jeśli nie trafiłem.
A teraz do rzeczy...
Mam problem z lodówką, 2 dni temu, zaczęło coś smierdziec.
Dzisiaj odstawiłem lodówkę, no i byłem przekonany ze coś za nią znajdę( jakieś stare jedzenie itp), ale odstawiłem no i nic nie bylo.
Smród był jak by z tej kratki z tyłu. Nie wiem, od czego, może sie coś przypchało, bo normalnie mrozi...
W czym może leżeć przyczyna tego strasznego smrodu?
Aktualnie jest wyłączona, no a jak ponownie włącze, to ten zapach jak by narastał.
pozdrawiam.
Na wstępie, chciałem zaznaczyć, że nie jestem pewien czy właśiwy dział, ale nie znalazłem lepszego, więc przepraszam jeśli nie trafiłem.
A teraz do rzeczy...
Mam problem z lodówką, 2 dni temu, zaczęło coś smierdziec.
Dzisiaj odstawiłem lodówkę, no i byłem przekonany ze coś za nią znajdę( jakieś stare jedzenie itp), ale odstawiłem no i nic nie bylo.
Smród był jak by z tej kratki z tyłu. Nie wiem, od czego, może sie coś przypchało, bo normalnie mrozi...
W czym może leżeć przyczyna tego strasznego smrodu?
Aktualnie jest wyłączona, no a jak ponownie włącze, to ten zapach jak by narastał.
pozdrawiam.
4