Miałem 3 tygodnie temu zlamany nos na sparingach i odrazu nastawiony 3 tygodnie nie cwiczylem przyszedlem na trening dostalem sierpa
i strasznie mnie zabolał nos(na jakas godzine)-teraz nie czuc bolu ale podczas wyginania miesni twarzy słychac chrupanie w nosie
i jak dotykam miejsca zlamania to czuje takie "pykanie" pod skorą jakby cos przeskakiwało
. Czy to co sie zrosło znowu pękło czy co takiego mogło sie stać ? Nos mnie nie boli tylko po tym ostatnim ciosie pykać zaczął
. Boje się że będę chcial zabic komara czy cos chlasne sie w ryj i mi sie nos przekrzywi XD, a nie chce robic juz przerwy bo 3 tygodnie sie meczylem i szalu doistawlem. Co polecacie?
i strasznie mnie zabolał nos(na jakas godzine)-teraz nie czuc bolu ale podczas wyginania miesni twarzy słychac chrupanie w nosie


