Szacuny
1
Napisanych postów
93
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
224
WItam
Jestem na diecie low-carb (chwilowo są święta więc generalnie jem wszystko, aczkolwiek staram się ograniczać węgle mimo wszystko). W tej chwili przy wzroście 180cm ważę ~78kg (od stycznia zrzuciłem 5kg), bmi już w normie ale jest tłuszcz który mam nadzieję wypali się prędzej czy później, jeśli przylgnę do low-carb.
Ostatnio również miałem założony aparat na zęby, więc zrezygnowałem z typowej kolacji na rzecz 0.5 - 1 litra maślanki mrągowskiej (różne smaki).
Był ku temu zasadniczy powód - czyszczenie zębów z aparatem po każdym posiłku to tak czasochłonne zajęcie, że zdecydowanie wolę zrezygnować z typowej kolacji na rzecz czegoś zapychającego w postaci płynnej.
Pytanie: czy to dobre rozwiązanie, jeśli chcę zrzucić wagę? Czy organizm potraktuje kalorie w płynie jako równorzędne tym zawartym w "normalnych" posiłkach? Zapewniam, że aparat na zębach to wbrew pozorom istotny czynnik tej decyzji.
Szacuny
81
Napisanych postów
1910
Wiek
5 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
29229
Nie nadaje się Maślanka na kolacje ma węgle. Zrób tak. Weź słodzik, wodę, twaróg, mixer.Pierwsze trzy składniki do mixera. Wymieszaj, zjedz. Masz bogaty w białko posiłek :D. To chyba najczęstsza kolacja odchudzających się...
Szacuny
1
Napisanych postów
93
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
224
Haha, gdybyś napisał to 1 kwietnia pomyślałbym że żartujesz, ale że minęło kilka dni, to chyba spróbuję.
Mogę do tego dodawać np odrobinę czekolady w proszku albo truskawki? Węglowodanów wiele tam nie ma, a przynajmniej nie będę miał tego napoju dosyć po tygodniu. Mogę?
Szacuny
1
Napisanych postów
93
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
224
Zgadzam się że odchudzanie to odchudzanie, ale znam swój organizm i wiem że tydzień non stop takiego twarożku bez dodatków i nie włożę go do ust przez następne pół roku. I mówię to całkiem serio, od roku nie mogę patrzeć na tuńczyk, tylko dlatego że jadłem go często w okresie 2 tygodni pod koniec 2008 roku.
Szacuny
1
Napisanych postów
93
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
224
Dzięki.
A czy ewentualnie, zakładając hipotetycznie że nie mam mixera, jakaś odżywka z dużą ilością białka i prawie bez węgli mogłaby być uznana jako kolacja? Z tego co wiem to są one w różnych smakach (aczkolwiek nie znam składu, być może zawierają cukier?)
Szacuny
15
Napisanych postów
1551
Wiek
33 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
8809
Ale mixer masz więc nie kombinuj. Twaróg zawsze "naturalniejszy". Z tymi odżywkami to nie wiem jak do końca jest, są chyba jakieś czyste białka. No ale powtarzam - po co sztucznie skoro możesz jeść ten twaróg.
A może możesz też jajecznice? Czy nie bardzo?
Szacuny
1
Napisanych postów
93
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
224
Mixer teraz mam, ale często zmieniam miejsce zamieszkania, czasem bywam gdzieś na krótki okres i bez sensu kupować mixer na 2 tygodnie. O to się rozchodzi.
Jeszcze co do urozmaicenia twarogu. Rozumiem że dla najlepszego efektu powinienem za wszelką cenę unikać cukrów, ale czy naprawdę 2-3 truskawki albo kawałek jabłka zrobiłoby taką różnicę? Nie pytam aby podważyć to co napisałeś, tylko tak z ciekawości.
Z jajecznicą ten problem że to jajka, i włażą dosłownie w każdy zakamarek zębów i aparatu, więc po 5 minutowej kolacji siedziałbym pół godziny w łazience czyszcząc zęby. Już wolę kupić mixer :)
Poza tym często jem też jajka na śniadanie (na twardo z majonezem albo na miękko z solą), w ilości zazwyczaj 3, więc dodatkowe 3 na kolację przeciążyłoby organizm.