
Proszę o niekasowanie,bo jakby nie patrzeć,to jest to temat związany ze zdrowiem. A wiem,że znajdą się tutaj osoby,które studiowały lub pracują w danym kierunku.
Mam mały dylemat Między tymi dwoma kierunkami studiów.
Od zawsze chciałam być lekarzem,tymczasem od zeszłego roku coraz powazniej myślę o fizjoterapii. Co po studiach? Chciałąbym pracować ze sportowcami,otworzyć własny gabinet (takie moje małe marzenia),co w obu zawodach jest realne i możliwe.
Maturę mam w tym roku i póki co, chcę zdawać biolę/chemię/fizę na poziomie rozszerzonym. Moim duzym problemem jest fizyka - tylko nie wiem,na ile wymyślonym przeze mnie,a na ile realnym.
Mógłby ktoś przybliżyć mi plusy i minusy każdego z zawodów? Najlepiej,jakby był to ktoś,kto studiuje lub pracuje w którymś z tych kierunków,ale jestem otwarta na wszelkie sugestie. Dla mnie jest to naprawdę trudny wybór.
Feel the pain and do it anyway...
Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html