Jak wiemy w internecie możemy znależć praktycznie wszystko, ostatnio przeglądając jeden z serwisów aukcyjnych natknąłem się na taką ciekawostkę: Bio Age Pharmacy Meta Anabolon 60 kaps. 400 mg

Preparat ten promowany jest jako silny anaboliczny środek rozwijający masę mięśniową. Sprzedawca sprytnie opisał preparat używając medycznej nomenklatury, by preparat bardziej kojarzył się z niedozwolonym lekiem niż suplementem diety. Oczywiście wszystko to tani chwyt reklamowy, ale sądząc po ilości kupujących bardzo skuteczny. Nazewnictwo preparatu oczywiście ma nawiązywać do najbardziej popularnego sterydu anaboliczno-androgennego Methandrostenolon potocznie nazywanego Metanabol (nazwa handlowa występująca w Polsce). Bez wątpienia z popularną "metką" preparat nie ma nic wspólnego, a w jego składzie znajdziemy sterole roślinne pochodzące z rośliny smilax officinalis (Sarsaparilla, Kolcorośl) występującej głównie w Meksyku. Od razu podkreślam, że nie jest to nic nowego, gdyż ekstrakt z tej rośliny jest używany w suplementach diety od ok. 15-20 lat. Na temat pozytywnego działania smilax nie ma co dyskutować, gdyż chętnie stosuje się ją w leczeniu niektórych dolegliwości. Jednak szczególnej uwadzę poddaje pomysłowość firmy, która przez sprytne nazewnictwo, opis oraz opakowanie preparatu podłapuje naiwnych klientów. Osobiście jestem przeciwnikiem takich praktyk, cenię sobię skuteczną stałą suplementację, a nie obiecywanie złotych gór.
Niestety mimo usilnych poszukiwań nic nie znalazłem w internecie o producencie tego specyfiku, póki co jest to dla mnie tzw. "firma krzak". Chociaż opis produktu oraz sposób podania jest bliżniaczy do preparatów Biosterol oraz Testosterol firmy Megabol. Z ciekawości postaram się mocniej zgłębić sprawę...
zrodlo:internet