Metaliczny posmak

Witam,

Pytanie kieruje do bardziej doświadczonych ludzi związanych z tym sportem. Jestem na redukcji, zawsze po treningu robie 20 minut cardio, zazwyczaj na rowerku stacjonarnym. Od jakiegoś czasu mam takie dziwne uczucie w buzi podczas cardio i właśnie myśle co to może być. Nie czuje smaku jakiegoś charakterystycznego, po prostu jak dotykam językiem podniebienia to czuje taką śliską, dziwną warstwe. Może to jakiegoś rodzaju wyschnięcie ? Czy jednak to metaliczny posmak, który oznacza, że pale mięśnie podczas wysiłku ? Proszę o pomoc w zindentyfikowaniu tego problemu, boje się robić cardio, skoro jest możliwość, że pale mięśnie podczas redukcji. Co o tym sądzicie ?

Przy odpowiednim posiłku przed treningiem nie powinieneś palić mięcha podczas 20 minutowego cardio. Co do metalicznego posmaku może to być winą niedoboru jakiejś witaminy lub mikroskładniku. Może też za tym stać nadmiar cynku. Przynajmniej takie przyczyny owego posmaku kojarzę i mogłyby pasować.

Zmieniony przez - Gobi w dniu 2014-03-10 17:14:00

Przed treningiem zazwyczaj 180g razowego + 150g kurczaka, więc posiłek raczej dobry. Z witamin biore kompleks od Activlaba 1 kapsułke dziennie, więc też nie powinno być problemu. Ogólnie chodzi mi o pomoc w zidentyfikowaniu czy to jest metaliczny posmak (jak on się objawia?) czy po prostu zwykły, posmak w ustach, który jest następstwem dużego wysiłku fizycznego ?

A zauważyłeś może nalot na języku?

Nalot ?

i pewnie to samo czujesz gdy dotkniesz językiem dolnej wargi od wewnątrz. To jest niedobór witaminy C. Inną przyczyną metalicznego posmaku w ustach jest napromieniowanie ale wątpię żeby to było przyczyną :D:D

W witaminach, które biore (1 kapsułka dziennie) jest 80mg witaminy C. Zresztą sam nie wiem czy to jest metaliczny posmak czy sobie sam coś ubzdurałem ;/

W moich jest 75mg i dodatkowo biorę oddzielnie jeszcze tabletkę witaminy c. Bo w takich okresach zimowych i przejściowych zwiększa się zapotrzebowanie na witaminę C. też kiedyś tak miałem ale to głównie rano i pod dolną wargą taki śliski nalot o metalicznym posmaku i lekko zaczerwienione po 2 dniach od zwiększenia dawki wit C przeszło jak ręką odjął. Jak coś to było z zalecenia mamy(pracuję w służbie zdrowia) sam bym na to raczej nie wpadł :D