Cwicze od trzech lat, wszystko mam dopiete na otatni guzik: trening, dieta, regeneracja, ale ostatnio zaczeło sie dziać coś niedobrego. Coś co jest przekleństwem każdego kulturysty i powoduje ze trening jest nieefektywny: PRZESTÓJ
Zaślepiony winikami mojego kolegi po cyklu:10*250 enana i 200 mety postanowiłem sobie sprawić cos podobnego tylko że jeszcze lepsze jeszcze wiecej;) po pewnym czasie okaało sie jednak ze kolega prucz wielkiej masy zyskał kilka nie przyjemnych skutków ujemnych, a mianowicie 2 w okolicach klatki piersiowej. Kazdy wie o co chodzi

Wtedy to mój "piekny cykl" w którym miało sie znaleśc dwa razy więcej srodków jak w cyklu opisanym przez kolege przekształcił sie radykalnie w "cykl"
Opis "cyklu"
Cykl składał sie z 10 mg mety: 5 rano i 5 po południu do tego oczywiscie
-białeczko
-silimarol 200mg/ed
-witaral 1 tabs
-kompleks wit. B-3tab (po 30 mg kazdej wit)
-omega3 3 tab.
-i w razie czego (pod presia wielkich i paskudnych sutów kolegi

nolvadex
-hepatil w okresie miedzy cyklami
Cykl ten trwał (trwa) 2 tygodnie on i 2 tygodnie of
Dotychczas zrobiłem sobie 3 takie cykliki
EFEKTY CYKLU:
-Po trzech takich "cyklach" zyskałem troche ponad 7 kilo masy. W trakcie cyklu robiłem aeroby i za***iści mi brzuch wyrzźbiło. czyli jestem na plucie 5 kilo bardzo dobrej jakości masy.
-Ogólnie po mietku czuje sie jakis bardziej pewny siebie ale to pewnie kwestia psychiki
-MOtywacja do treningu
Jeśli chodzi o siłe to rzedko sprawdzam maxa, dla mnie liczy sie wygląd, robiłem to moze z 4 razy w zyciu (ostatni jest w profilu robiony po 2 tygodniach)
ciąg z 130*10 do 150*8
przysiad-130*8 do 145*8
klatka z 115*6 do 125*6
EFEKTY UBOCZNE:
Takowych nie zauwazyłem:
NO moze kilka dodatkowych pryszczów na barkach ale i tak mam ich duzo to kilke w te czy w temte nie robi na mnie wrazenia:)
PO zrobionych badaniach lakarz nie mial zadnych zastrzezeń. Oprócz lekko podwyzszonych ale nie przekraczających normy wskażników wątrobowych nic mi nie było. Lekarz mówił że jest to narma i nie nalezy sie tym stresowac. NIe przyznałem sie to metki

Jak widac moje doświadczena zaprzeczaja osobą które mówiąże po 10mg mety to nie zobaczysz róznicy. Oczywiście kazdy jest inny. To że na mnie zadziałała dawka lekarska nie znaczy ze zadziała na kazdego. Z efektów jestem zadowolony na taki musiałbym pracowac kolejne poł roku a i tak nie wiem czy dałbym rade. Jeśli chodzi o kwestie 15 mg to owszem ale narazie trzymam sie 10 bo jeszcze nie wykorzestałem potencjału 2 tabletek:)
Pozdawiam