Witam!
Z uwagi na to, że nie chcę mi się szczerze jeść, miksuję jedzenie i je dosłownie piję.
Na pewno jest to plus dla mojego żołądka, bo pokarm jest bardzo dobrze "pogryziony" ;), a z żołądkiem miałem problemy.
Dzisiejszy poranny mix (da się pić jak zupę, powoli zaczyna mi to smakować):
-70g Twarogu półtłustego,
-2 jaja na miękko,
-100g łososia.
Potem na oko wrzuciłem
-koperek,
-pietruszkę,
-brokuł, dynię i kalafior z pary,
-fasolę,
-płatki owsiane,
-czosnek,
-siemie lniane.
Dziennie takich i innych drinków jestem w stanie wypić do 4 spokojnie.
Tak więc czy takie mixy są zdrowe? Czy sprzyjają w budowaniu tkanki mięśniowej? Czy są jakieś minusy takiego żarcia? Nie mam ochoty tego jeść, więc tak sobie radzę.
Pozdrawiam

Z uwagi na to, że nie chcę mi się szczerze jeść, miksuję jedzenie i je dosłownie piję.
Na pewno jest to plus dla mojego żołądka, bo pokarm jest bardzo dobrze "pogryziony" ;), a z żołądkiem miałem problemy.
Dzisiejszy poranny mix (da się pić jak zupę, powoli zaczyna mi to smakować):
-70g Twarogu półtłustego,
-2 jaja na miękko,
-100g łososia.
Potem na oko wrzuciłem
-koperek,
-pietruszkę,
-brokuł, dynię i kalafior z pary,
-fasolę,
-płatki owsiane,
-czosnek,
-siemie lniane.
Dziennie takich i innych drinków jestem w stanie wypić do 4 spokojnie.
Tak więc czy takie mixy są zdrowe? Czy sprzyjają w budowaniu tkanki mięśniowej? Czy są jakieś minusy takiego żarcia? Nie mam ochoty tego jeść, więc tak sobie radzę.
Pozdrawiam
