Moje skutki uboczne po jednym z antybiotyków

Hej.

Postanowiłem ostrzec Was przed antybiotykiem, który ma w składzie klarytromycynę (nazwy handlowe różne).
Jestem raczej chorowity, średnio raz w roku antybiotyk dostaję.

Nigdy nie miałem jednak takich jazd jak po powyższym.
Przez 5 tygodni leczyłem powikłania po 6 tabletkach antybiotyku.
Odwodnienie niesamowite, spowodowane zapaleniem jelit i żołądka. Biegunka. Bóle głowy. Niesamowite bóle brzucha i nudności (te drugie w nocy potrafiły mnie obudzić). Do tego refluks + grzybica przełyku (pomimo osłony).


Pierwszy raz dostałem ten antybiotyk i więcej nie dam go sobie wcisnąć.
Miesiąc z życia wyjęty.
Wszyscy którzy mnie potem zobaczyli, pytali się dlaczego tak źle wyglądam.

Byłem u 3 lekarzy + gastrolog. Jedyna rada to leczyć refluks, grzybicę i czekać na odbudowanie flory bakteryjnej.

Odradzam !

Niestety okres jesienno-zimowy jest momentem, kiedy to nasz organizm narażony jest w dużo większym stopniu na różnego rodzaju infekcje. Dlatego też, warto jest zrobić wszystko, aby ich unikać. Przede wszystkim warto ciepło się ubierać i zwrócić uwagę na swoją dietę. To co spożywamy ma w dużym stopniu wpływ na nasz układ immunologiczny. Zdecydowanie, warto jest odwiedzić dział odżywianie i odchudzanie w celu przeanalizowania swojej diety: https://www.sfd.pl/Odżywianie_i_Odchudzanie-f10.html Dietetycy w nim doradzający pomogą poprawić występujące błędy i zalecą wprowadzenie takich źródeł pożywienia, które dostarczą nam wszystkich cennych składników żywieniowych.

Nie zawsze jednak jest możliwość trzymania się ściśle diety. Dlatego też zdecydowanie warto jest uzupełnić niedobory dwóch składników w znacznym stopniu odpowiedzialnych za funkcjonowanie naszego układu odpornościowego, są to:

1. Omega 3: https://sklep.sfd.pl/ALLNUTRITION_Omega_3-opis34957.html
2. Witamina D3: https://sklep.sfd.pl/ALLNUTRITION_Vit_D3_2000-opis34554.html

Lekarze w obecnych czasach niestety przepisują antybiotyki, jakby to była pierwsza i jedyna recepta na wszelkie choroby. Nawet przeziębienie. Zdecydowanie warto jest przemyśleć ich stosowanie i brać się za to tylko w sytuacjach, które ich wymagają. Niestety każdy lek, a w szczególności antybiotyk ma liczne skutki uboczne. Zdecydowanie należy liczyć się z nich wpływem na nasz organizm. Co gorsza, częste ich stosowanie powoduje wyjałowienie flory bakteryjnej jelit i pogorszenie odporności organizmu, a przy okazji uodpornienie się bakterii. Dlatego też zdecydowanie warto przedyskutować ze swoim lekarze stosowanie danego antybiotyku.

no niestety ,widocznie na Ciebie tak zadziałał
na ulotce masz wymienione skutki uboczne, które nie muszą wystąpić u każdego

Zgadza się... jednak wypisane podobne efekty uboczne miało 90% antybiotyków, które miałem nieprzyjemność brać (włącznie ze wstrząsem anafilaktycznym).
A tylko ten mnie tak zaorał.

Acha, zapomniałem wspomnieć, że podczas wizyty u laryngologa dowiedziałem się, że tydzień wcześniej kobieta z powodu takich powikłań wylądowała na tydzień w szpitalu. Ten sam antybiotyk.

na szczęście ja tych skutków ubocznych nie doznałem

Sąsiad,przykro mi,że ten antybiotyk tak na Ciebie zadziałał.

Jednak tak mógł wpłynąć na Ciebie,a komuś może doskonale służyć
Ja mogłabym to samo napisać o Ramoclavie,że na mnie fatalnie wpłynął,to nie znaczy,że na innych też

A od kiedy to bierze się na grypę(wywołaną wirusem)antybiotyk?Pozdrawiam.

dokladnie antybiotyk jest bakteriobojczy, a grypa jest choroba wirusowa. Co do antybiotyku nie ma co kogo ostrzegac, ty mozesz tak zareagowac na niego inni go beda tolerowac ale za to nie beda tolerowac amoksycyliny.
Niepotrzebnie straszysz ludzi...
Rownie dobrze mozesz doznac uogolnionych reakcji alergicznych zmieniajac kolo w samochodzie (lateks gumy naturalnej) i umrzec....

Takie skutki uboczne moga byc po kazdym antybiotyku. Ja od dzis biore Azithromycin, lista działań ubocznych jest bardzo długa, ale ja nigdy nie zwracam na to uwagi.
Sąsiadwroc, moze miałeś rzekomobłoniaste zapalenie jelit?

rower - można brać osłonowo i na zakażenia towarzyszące
Często jest tak,że od grypy się zaczęło,pacjent przechodził ją kilka dni, a do grypy doszły jakieś zakażenia,które leczenia antybiotykiem wymagały.
Często zdarza się też tak,że lekarze wypisują antybiotyki jak cukierki

Dlatego coraz trudniej walczyć z bakteriamii,ponieważ ludzie łykają antybiotyki(przepisują je niedouczeni lekarze) nawet mając katar.Pozdrawiam.

Z tymi przepisywanymi antybiotykami w nadmiarze musze sie zgodzic. Ludzie sa w stanie z katarem jechac o 2 w nocy na pogotowie a potem od razu do apteki z recepta na antybiotyk. Nie wygladaja na ciezko chorych, spokojnie mogliby poczekac do rana. Wiem co mowie bo pracuje w aptece Antybiotyki ida jak swieze buleczki. A nie kazdy o tym wie ze sa juz od dawna szczepy bakterii szpitalnych opornych na wszelkie antybiotyki...Wiec w szpitalu nalezy zachowac wszelkie srodki ostroznosci zeby takim swinstwem sie nie zarazic.