Mostkowanie ...

Witam załozylem ten temat poniewaz sam juz sie pogubilem. Slyszalem wiele opini na temat mostkowania przy wyciskaniu sztangi z klatki piersiowej płasko. Jedni mowia zeby nie mostkowac poniewaz mozna dostac łatwo kontuzji plecow. Inni zas mowia ze bez mostkowania wyciskanie jest nie bezpieczne poniewaz łatwo dostac kontuzji barkow. Sam nie wiem jak w koncu wyciskac mostkujac czy nie. Wedlug mnie wygodniej jest z mostkowaniem ale na drugi dzien troszke po takim wyciskaniu boli mnie gorny odcinek kregoslupa. Czekam na odpowiedz przede wszystkim tych najbardziej zagorzalych i najdluzej cwiczacych kulturystów pozdrawiam wszystkich. Z góry dziekuje za wypowiedzi czekam ....

Podczas treningu nie powinno sie mostkowac.. nie daje dobrych rezultatow..
Mostkowania niektorzy uzywaja gdy podnosza duze ciezary ale na zawodach.. zeby odciazyc klatke i pomoc inna partia jednak narazaja na kontuzje odcinek lędźwiowy kręgosłupa

Moge sie oczywiscie mylic jak tak to niech mnie ktos poprawi ;p

Wypowiedz 'kingeriego':
Mostka nie trzeba robić, nie ma jakiegoś nakazu. Chodzi o to że uniesiona klatka w mostku zmniejsza odległość jaką ma pokonać sztanga.To owocuje wiekszym cieżarem. Poza tym podczas mostkowania zmienia sie ustawienie obreczy barkowej na bardziej korzystne, w pewnym stopniu zostaje uwolniona łopatka( nie jest przyciśnieta do ławki).Mostek daje takie ułożenie jak na ławce skosnej głowa do dołu a w tym ćwiczeniu wiekszość potrafi wiecej wyciskać.
Oczywiście w mostku głowa górny grzbiet i pośladki dotykają ławki.
Mostek wyciskacza to nie mostek w którym pośladki są oderwane od ławki i pracują jak w czasie troche innych ćwiczeń...

pozdro

Zmieniony przez - paradoox w dniu 2005-08-19 22:43:16

uwazam podobnie jak Paradoox nie naley mostkowac choc dla mnie jest to trudne ale staram sie unikac mostkowania jedynym momentem kiedy pozwalam sobie na mostek jest podejscie do pobicia rekordu wtedy robie mostek jesli jest mi wygodniej :) POZDRO !!!

Ja zawsze ćwicze z delikatnym mostkiem tzn plecy unosze może z centymetr dwa, nie wyginam sie tak strasznie bo jak kiedyś tak próbowałem to później strasznie bolał mnie kręgosłup więc wole z delikatnym mostkiem, pozatym robiąc mały mostek można lepiej zaprzeć się nogami co dodaje stabilności.

Hmm bo ja teraz jestem podczas trenowania planem silowym i mostkujac jest mi wygodniej wyciskac ...

To wszystko zależy od tego czy ćwiczysz kulturystycznie czy zależy Ci na wyciskaniu jak największych ciężarów. Jeśli kształtujesz swoją sylwetkę i budujesz masę mięśniową treningiem typowo kulturystycznym to zdecydowanie nie należy mostkować. Plecy muszą dolegać do ławki. Niektórzy, aby jeszcze bardziej wyizolować ćwiczenie na klatkę unoszą i krzyżują nogi w górze.(tylko dla zaawansowanych)Początkujący mogą tracić równowagę podczas wyciskania.
Cytuję fragment z Atlasu:Jest to ćwiczenie stymulujące wzrost całej klatki. Dla wielu kulturystów kluczowe w budowaniu muskulatury tej grupy mięśniowej. Pompuje krew na cały obszar klatki piersiowej. Należy zająć na ławce taką pozycję, która gwarantuje dobrą stabilność całego ciała. Podczas wyciskania powinno się unikać wstrzymywania oddechu oraz „mostkowania”(odrywania bioder od ławki).Ruch powinien być płynny(w fazie opuszczania również)-staramy się przez cały czas kontrolować sztangę i jej ruch, jednocześnie koncentrując się na stałym napięciu mięśni piersiowych. Gryf sztangi ma dotknąć naszej klatki, a nie uderzać w nią.
Pozdrawiam

Ja również Mostkuje tylko jak pobijam rekord )
Mi jest o wiele łatwiej,,zresztą teraz bez mostkowania to chyba bym nie umiał wyciskać,, (przyzwyczajenie)
Ale serie robię normalnie bez mostkowania..

Ja również Mostkuje tylko jak pobijam rekord )
Mi jest o wiele łatwiej,,zresztą teraz bez mostkowania to chyba bym nie umiał wyciskać,, (przyzwyczajenie)
Ale serie robię normalnie bez mostkowania..

przy treningu silowym zawsze mostkuje, wyciskania robie zupelnie technicznie, jednak gdy treningi wytrzymalosciowe robie wtedy wlasnie krzyzuje nogi i trzymam w powietrzu. mozna tez zauwazyc ze przy mostkowaniu o wiele bardziej pracuja tricepsy anizeli przy klasyku.