Walka w zwarciu jest idealnym dystansem do ataku łokciami oraz kolanami które są wizytówką muay thai. Ataki te wyrządzają bardzo duże szkody u przeciwnika i często kończą walkę. Jednak zanim zaatakujemy musimy sobie wypracować dogodną pozycję do tego.
Poniżej opiszę parę podstawowych technik które wykorzystujemy w klinczu.
1. Chwyt za kark i naciągnięcie głowy na kolano, mogłoby się zdawać nic prostrzego ale...
Bez odpowiedniej techniki będzie to faktycznie szarpanina i strata sił których w walce nie może zabraknąć.
Poniżej w punktach wypiszę krok po kroku jak to zrobić:

- Chwytamy przeciwnika obiema rękoma powyżej karku składając dłonie na potylicy. WAŻNE nie zaplatamy palców!
- Łokcie trzymamy wasko by przeciwnik miał problem z przełożeniem ręki między nimi. Chwyt ma być mocny.
- Teraz zakładamy dzwignie ściągając głowę przeciwnika w dół. Żeby nie siłować się z przeciwnikiem, wbijamy łokcie do przodu (miej więcej jest to wysokośc klatki piersiowej pare cm pod obojczykami), a dłoniami pchamy głowę przeciwnika w swoją stronę. Teraz śmiało możemy kopnąć kolanem na twarz przeciwnika.

Na tym filmiku przedstawione jest ćwiczenie którę nazwę "przekładanką". W walce przeciwnik nie będzie stał i czekał aż go chwycimy za kark. To ćwiczenie pozwala nam wypracować dojście do tego momentu. Przekładamy ręce do momentu gdy obie znajdą się wewnątrz i ściągamy głowę partnera.
Zwróćcie uwagę na to że gdy jedna ręka jest na karku przeciwnika to druga trzyma jego rękę za zgięcie w łokciu. Nie jest to przypadkowe. Gdy opuścimy rękę, zostawiamy przeciwnikowi wolne pole do ataku łokciem co w tej sytuacji mogło by się skończyć szybkim K.O.
2. Co zrobić gdy przeciwnik chwyci nas za kark?
Tak jak na zdjęciu (tak wiem on go nie trzyma za kark



Chwytamy przeciwnika w pół i przyciągamy się do niego najbliżej jak tylko się da. Teraz unosimy barki w górę oraz stajemy na palcach. Jest to o tyle przydatne że daje nam parę cm i trudniej jest nas sciągnąć. Tereaz możemy obalić przeciwnika, lub atakować kolanami na uda. Obalenia nie opiszę bo bez zdjęć ciężko to zrobić

Walka w klinczu to nie tylko łokcie i kolana, są też obalenia, niekiedy nawet dźwignie. Tego nie będę opisywać ale jak będzie kiedyś okazja to zrobie mały filmik na ten temat.
Chciałem jeszcze wszystkim pokazać moc jaka jest w uderzeniach łokciami i kolanami.
1) Tutaj wkleiłem parę filmików gdzie widać efekty oberwania łokciem i kolanami

https://www.sfd.pl/Muay_thai__walki_bez_taryfy_ulgowej-t637366.html
2) Tutaj jest pokazane na tarczach jaka moc drzemie w tych atakach ( filmiki stare więc nie krytykować za bardzo

https://www.sfd.pl/***Muay_Thai:_Łokcie!!***-t542575.html
https://www.sfd.pl/***Muay_Thai:_Kolana!!***-t542417.html
To by było na tyle

Zmieniony przez - 4rScorpion w dniu 2010-08-26 22:40:28
Zmieniony przez - 4rScorpion w dniu 2010-08-26 22:41:44
This is madness!
This is SHIN-AI-DO!!!
http://www.shinaido.w8w.pl/