NAC - dawkowanie

Kupiłam SFD NAC, bo ktoś mi polecił po antybiotykoterapii, gdzie przez 2 tygodnie miałam wysoką gorączkę i poza silnym antybiotykiem (właściwie dwoma, bo pierwszy okazał się nieskuteczny) średnio co 4 godz. musiałam łykać leki przeciwgorączkowe (aspiryna, pyralgina). Teraz jednak czytam w internecie, że zalecana dawka to 600 mg wzwyż, a w moim preparacie jest tylko 125mg w tabletce i jeszcze jest napisane, żeby nie przekraczać dziennej dawki, która wynosi 1/4 tabletki(!). Ktoś mi może wytłumaczyć, o co chodzi? I czy taka mała dawka to w ogóle na cokolwiek pomoże?
Druga sprawa, to zapach. Kiedy otwarłam opakowanie, buchnął taki smród, że aż mnie zemdliło. Normalnie jak jakieś pierdy szatana. Czy nie będzie mi się później tym smrodkiem hepać? Byłoby to niezwykle kłopotliwe i do tego strasznie nieprzyjemne, więc teraz boję się zażywać tego czegoś...

zgadza sie, swego czasu NAC nie bylo dostepne w formie suplemetow diety u producwntow polskich, jednak znaleziono sposob na to, aby produkt na rynek wprowadzic, jednak zkilkukrotnie mniejsza dawka niz te, jakie mozemy wyczytac w badaniach naukowych.
dlatego tez mozemy sie cieszyc produktem od polskiej marki ktory jest szeroko dostepny sam wcinam ten nac i wystarczy otworzyc puszke aby wiedziec, ze w srodku siedzi to co powinno, tego zapachu nie da sie osiagnac w zaden inny sposob%) ale da sie zyc

Dawka dobowa NAC sięga nawet około 2g.

Taka ilość uznana jest za efektywną, radzącą sobie doskonale z większością problemów, jakie jest w stanie wspierać.

Co do ewentualnego połączenia z innymi suplementami, kwestia dotyczy tego, na jakim poziomie chcemy nasz organizm wspierać. NAC jest suplementem dość uniwersalnym i jego działanie wspomaga wiele układów naszego organizmu, stąd dobór pozostałej suplementacji będzie uwarunkowany od naszego obszaru zainteresowania.
poprawa regeneracji po treningu, szybsze możliwości na podjęcie kolejnych wysiłków,
poprawa wyglądu skóry i paznokci,
szybsze gojenie ran, jak i efektywniejsza walka z infekcjami,
wspomaganie układu odpornościowego, trudniej zachorować i złapać infekcje,
ogólna poprawa samopoczucia.

flex1976

Dawka dobowa NAC sięga nawet około 2g.
Taka ilość uznana jest za efektywną, radzącą sobie doskonale z większością problemów, jakie jest w stanie wspierać.

Taka, czyli te 2g, czy taka jak zalecana na opakowaniu, czyli 31mg? Bo przy 2g, te 31mg wydaje się dawką śmiesznie malutką i kompletnie nie rozumiem, dlaczego nie można jej przekraczać. Dziwaczne jest również to, że mam brać 1/4 tabletki, jakby nie mogli wyprodukować mniejszych, a do tego na tabletkach nie ma nawet 1 wcięcia, żeby podzielić chociażby na pół, a co dopiero na 4...
Dlatego zastanawiam się, co to w ogóle za dziwactwo i czy nie wyrzucić tego do kosza, bo nie widzę sensu. Nie wiem w sumie jak to kupowałam, bo zawsze dokładnie sprawdzam skład, chyba miałam jakieś zaćmienie, ale byłam umęczona po chorobie i może mi się wydało, że to 1025mg, a nie 125


Zmieniony przez - izabe w dniu 2019-12-25 23:14:11

Niestety od niedawna główny inspektorat sanitarny wprowadził nakaz, zdaje się maksymalnie 150 miligramów N-acetylo cysteiny w kapsułce/tabletce, w przypadku suplementów diety. Wcześniej były to sensowne ilości 500 miligramów. Z reguły jest tak, jeżeli przemysł farmaceutyczny chce zarabiać na czymś co działa w znacznym stopniu. Sensowna dawka zaczyna się od 500 miligramów dziennie. Z reguły stosuje się dwa razy 500 miligramów. 2000 miligramów to już sporo, ale jak najbardziej można tyle stosować.

domer

Niestety od niedawna główny inspektorat sanitarny wprowadził nakaz, zdaje się maksymalnie 150 miligramów N-acetylo cysteiny w kapsułce/tabletce, w przypadku suplementów diety.

Nie wydaje mi się, bo jest sporo suplementów innych marek, gdzie ta dawka wynosi np. 600mg w tabletce i jakoś nadal są w sprzedaży.
Ja tu podejrzewam coś innego, a mianowicie substancje pomocnicze. Prawdopodobnie w wyższej dawce ilość którejś z użytych substancji pomocniczych przekroczyłaby dozwoloną dawkę, albo, co bardziej prawdopodobne, zalecana dzienna dawka zawiera tak małą ilość jakiejś substancji, że producent nie musiał zadeklarować jej w składzie na opakowaniu. Zwykle jest to cieszący się ostatnio złą sławą dwutlenek tytanu, dlatego producenci starają się ukryć jego obecność w składzie. Mogą to zrobić, gdy jest go śladowa ilość, która nie przekracza jakiejś tam wartości w dawce dziennej ;) Tutaj szczególnie to podejrzewam, bo tabletki są bielutkie, a nie ma w składzie tego barwnika.
Skoro więc musiałabym łykać co najmniej 5 tabletek, aby zapewnić sensowną dawkę, to chyba po prostu wyrzucę dziadostwo, bo po co będę się faszerować nadmiarem substancji pomocniczych...

Daj pan spokój ze swoimi teoriami spiskowymi

Ja nie napisałem, że podejrzewam iż tak jest. Napisałem Tobie jak jest i w tym temacie nie ma już co snuć jakichkolwiek podejrzeń, czy domniemań.

Główny inspektorat sanitarny wprowadza dany nakaz ale dotyczy to firm zarejestrowanych i dopuszczonych do sprzedaży w naszym kraju. Oczywiście, że znajdziesz inne, gdzie jest 500-600 miligramów. Np. te sprzedawane nielegalne (przykładów jest wiele), jak i legalnie (NOW NAC 600mg). W przypadku firmy NOW są to resztki dostępne na rynku. Wraz z czasem nie dostaniesz już ich w legalnej sprzedaży.

flex1976

Daj pan spokój ze swoimi teoriami spiskowymi

To nie są teorie spiskowe, tylko doświadczenie. Kiedyś kupiłam suplement innego producenta, gdzie w składzie nie było dwutlenku tytanu ani żadnej innej substancji, która tłumaczyłaby śnieżnobiałą barwę kapsułek. Napisałam więc zapytanie do producenta i otrzymałam takie właśnie wyjaśnienie, dlatego tutaj podejrzewam podobną sytuację. Jakby nie było, nie ma sensu zażywać tak malutkiej dawki, a skoro na opakowaniu jest ostrzeżenie, że nie wolno jej przekraczać, to nie będę tego robić na własne ryzyko, bo po coś to ostrzeżenie jest. W takiej sytuacji preparat wydaje się kompletnie bezużyteczny

Na opakowaniu muszą być dane zgodne z tym co jest w przepisach zawarte, nie można napisać inaczej, a kazdy wie że trzeba brać więcej by dawka była odpowiednia.

Np podobnie jest z cynkiem ,że porcja to 1/4 tabletki 25 mg a jest sprzedawany w dawce 100mg na tabletkę

ja jem dziennie 1,2g rano i 1,2g na wieczor i taka dawka dla mnie jest optymalna.
obostrzenia prawne dotyczace NAC w PL sprawiaja, ze producent nie moze sugerowac w suplemencie wiekszej dawki niz zalecana jest na opakownaiu, bo podlega juz innym regulacjom prawnym, np podobnym do tych jakie stosowane sa w przypadku lekow, wiec taka a nie inna informacja jest na opakownaiu polecam wersje w tabletkach jak boisz sie bialych kapsulek i rowniez nie bedzie klopotu z dzieleniam tasa czy dutlenkiem tytanu zdr.

Na etykiecie SFD NAC napisane jest:
Porcja 1/4 tabletki
Zawartość jednej porcji 150mg

To tam jest 600mg w tabletce na to wychodzi czy się mylę???