Szacuny
9
Napisanych postów
8
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
24
Witam.
Mam naderwany miesien prosty brzucha-chociaz obawialem sie przepukliny. Macie jakies rady na zagojenie tego? Jakies odpowiednie cwiczenia? Naderwanie jest lekkie, miejsce lekko opuchniete.
Szacuny
6313
Napisanych postów
78019
Wiek
40 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
766910
Naderwanie mięśnia brzucha jest dość nieprzyjemną kontuzją. Często również bardzo bolesną. Z reguły wynika z nadmiernego przeciążenia mięśni brzucha w wyniku uprawiania danej dyscypliny sportu, przenoszenia ciężkiej rzeczy, czy różnego rodzaju dynamicznych czynnościach.
Zarówno naderwanie, jak i naciągnięcie daje takie same objawy, dlatego ciężko je od siebie odróżnić. Różnica widoczna jest jedynie w długości rekonwalescencji i powrotu do sprawności fizycznej. Teoretycznie naciągniecie, określa się w sytuacji, gdy zerwaniu uległo do 5% włókien mięśniowych. Powyżej tej wartości określa się naderwanie.
Obie sytuacji wymagają konsultacji z lekarzem, który fizykalnie określi, z czym mamy do czynienia. W obu przypadkach postępowanie jest podobne. Należy ograniczyć aktywność fizyczną i obciążenie organizmu. Warto również zakładać przez czas leczenia opaski uciskowe na brzuch. W celu dokładnego zdiagnozowania kontuzji lekarz może zlecić wykonanie badania USG Doppplera. Czyli przepływu krwi przez naczynia krwionośne.
W celu uniknięcia tego typu kontuzji niezbędne są podstawowe czynności:
Szacuny
9
Napisanych postów
8
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
24
Zapomnialem dodac, ale ze mnie sierota.
Bylem w szpitalu bo bardzo mnie to napuchniecie niecierpliwilo. Lekarz wysmial mnie ze stwierdzilem sobie przepukline... Napuchniecie jest oddalone od pachwiny na pare centymetrow i pare centymetrow nad "owloseniem intymnym, tuz pod linia gumki od bielizny. Lekarz chirurg pomacal, kazal pokaszlec, napiac miesnie i stwierdzil przerwanie/naderwanie(raz powiedzial tak, raz tak) miesnia plaskiego brzucha, kazal w razie bolu nosic opaski uciskowe, a jak bedzie nadal przeszkadzac to zszyc miesien. Osobiscie to nie boli, ani przeszkadza, tylko nie wiem co dalej, mam juz to okolo tygodnia, nie zmienia sie postac, a napuchniecie jest bardzo lekkie.
Przerwanie zapewne podczas wnoszenia roweru na 4 czy 5 pietro.
Jakies rady nt. dalszego zachowania wobec tego? Czy moze spokoj i tydzien-2 tygodnie bez nadwyrezania sie?
Szacuny
99
Napisanych postów
686
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
2312
absolutnie nie wolno ci sie nadwerezac - zadnych cwiczen, noszenia ciezkich przedmiotow, bo miesien musi sie wygoic. jesli objawy, pomimo pilnowania sie, dalej beda sie utrzymywac obawiam sie ze miesien trzeba bedzie zszyc.
Szacuny
9
Napisanych postów
8
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
24
Chirurg na ambulatorium chirurgicznym. Ale w najblizszym czasie udam sie do znajomego chirurga zeby obadal i zrobil jakies przeswietlenie, nie zaszkodzi. Dzieki za rady!
Szacuny
4
Napisanych postów
15
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
133
Właśnie wracam od chirurga.
Myślałem że mam przepuklinę, bo przy napinaniu mięśni brzucha gromadzi mi się taki pionowy "wałek" po prawej stronie. Lekarz kazał pokaszleć, posiadać i powstawać, podotykał mnie troche po brzuchu i powiedział że to nie przepuklina a naderwanie mięśnia skośnego. Najpierw powiedział że trzeba będzie przestać cwiczyć, ale kiedy zobaczył moją minę, to zadał kilka pytań i powiedział że narazie (dopóki nie boli )mogę jednak ćwiczyć, ale żeby obserwować i nie nadwyrężać specjalnie.
Może wy macie jakieś rady? Szykuje mi się obóz sztuk walki pod koniec sierpnia - może zrobić przerwę do tego czasu i może coś sie wygoi ? Smarować to czymś? Jakaś specjalna dieta?