Hej, dziś chciałbym Wam zaprezentować coś na urozmaicenie dietetycznej monotonii - naleśnik z mąki pełnoziarnistej. W mojej wersji będą to naleśniki bardziej ' puszystę ' bardziej zbliżone do amerykańskich 'pancake'
Oto list potrzebnych produktów:
- Mąka pszenna pełnoziarnista 50 - 100 g ( Ja użyłem do tych naleśników mąki Lubella, ale myślę że najlepsza pod kątem kulturystycznym będzie mąka żytnia typ 2000. Ma ona zdecydowanie niższe IG; do nabycia w sklepach z żywnością BIO.
- Jajka 2 ( jeżeli chcesz bardziej puszyste naleśniki, można dać 3 ; może być też np. 2 całe + białko lub 2)
- Mleko
- Woda gazowana
- Łyżeczka proszku do pieczenia
- Słodzik
- Szczypta soli
! Ewentualnie:
- Można do tego dodać np. otręby lub płatki owsiane zmielone na mąkę ( na zdjęciach właśnie tak zrobiłem ).
- Jeżeli ktoś lubi można dodać przyprawę do piernika, ciast lub cynamon
- Może też być aromat do ciast
Polecane dodatki: ( na zdjęciu końcowym )
- Masło orzechowe
- Jogurt naturalny
- Twaróg
- Dowolne owoce
Wartości odżywcze: ( dla: 100 g mąki, 3 jajka, 200 ml mleka 2% / przybliżone)
kcal ~ 700
B - 45 g ( 31 pełnowartościowe )
W - 76 g
T - 25 g
Przepis:
Ogólnie moim zamyśłem były naleśniki bardziej puszyste. Aby je wykonać należy przede wszystkim ubić pianę z białej jaj.
Żółtka łączymy z mąką ( + ewentualnie płatkami/otrębami ). Do tej masy dodajemy szczyptę soli, łyżeczkę proszku do pieczenia. Ja dodałem też słodzik, rozpuszczony w łyżce ciepłej wody.
Masę z mąką i żółtkami mieszamy . Aby nadać rzadszej konsystencji dolewamy wodę gazowaną + mleko ( można i bez mleka ale ja trochę dodałem ). Nie podaje dokładnej ilości, ponieważ każdemu wyjdzie inaczej. Należy uzyskać w miarę luźną konsystencje ale nie bardzo lejącą się ( rzadką ).
Powstałą masę mieszamy z pianą z białek. Mieszamy łyżką aby ujednolicić masę. Można dodać jeszcze trochę wody lub mleka.
Smażymy najlepiej na PAM'ie i patelni teflonowej. Ja smażyłem na teflonowej i łyżce oliwy, która wytarłem ręcznikiem papierowym. Chodziło tylko o nawilżenie powierzchni patelni.
! Jeżeli chcielibyśmy żeby naleśniki były normalne, czyli bardziej cienkie. Wystarczy nie ubijać ich na pianę a wszystko zmiksować mikserem.
! Bardzo ważne są proporcje. Samemu trzeba mieć wyczucie aby nie dodać za dużo mleka lub wody bo naleśniki będą się rozlatywać. Oczywiście pamiętamy o dostatecznej ilości samej mąki.
! Moje naleśniki nie wyszły doskonałe bo dałem za dużo wody gazowej i konsystencja nie była taka jak chciałem. Po za tym nie miałem oleju w spreju, dlatego tym razem nie wyglądają super ( choć tak smakują ).
Polecam i smacznego.
Zmieniony przez - Szakalx w dniu 2009-08-26 16:15:27

Oto list potrzebnych produktów:
- Mąka pszenna pełnoziarnista 50 - 100 g ( Ja użyłem do tych naleśników mąki Lubella, ale myślę że najlepsza pod kątem kulturystycznym będzie mąka żytnia typ 2000. Ma ona zdecydowanie niższe IG; do nabycia w sklepach z żywnością BIO.
- Jajka 2 ( jeżeli chcesz bardziej puszyste naleśniki, można dać 3 ; może być też np. 2 całe + białko lub 2)
- Mleko
- Woda gazowana
- Łyżeczka proszku do pieczenia
- Słodzik
- Szczypta soli
! Ewentualnie:
- Można do tego dodać np. otręby lub płatki owsiane zmielone na mąkę ( na zdjęciach właśnie tak zrobiłem ).
- Jeżeli ktoś lubi można dodać przyprawę do piernika, ciast lub cynamon
- Może też być aromat do ciast
Polecane dodatki: ( na zdjęciu końcowym )
- Masło orzechowe
- Jogurt naturalny
- Twaróg
- Dowolne owoce
Wartości odżywcze: ( dla: 100 g mąki, 3 jajka, 200 ml mleka 2% / przybliżone)
kcal ~ 700
B - 45 g ( 31 pełnowartościowe )
W - 76 g
T - 25 g
Przepis:
Ogólnie moim zamyśłem były naleśniki bardziej puszyste. Aby je wykonać należy przede wszystkim ubić pianę z białej jaj.


Żółtka łączymy z mąką ( + ewentualnie płatkami/otrębami ). Do tej masy dodajemy szczyptę soli, łyżeczkę proszku do pieczenia. Ja dodałem też słodzik, rozpuszczony w łyżce ciepłej wody.


Masę z mąką i żółtkami mieszamy . Aby nadać rzadszej konsystencji dolewamy wodę gazowaną + mleko ( można i bez mleka ale ja trochę dodałem ). Nie podaje dokładnej ilości, ponieważ każdemu wyjdzie inaczej. Należy uzyskać w miarę luźną konsystencje ale nie bardzo lejącą się ( rzadką ).


Powstałą masę mieszamy z pianą z białek. Mieszamy łyżką aby ujednolicić masę. Można dodać jeszcze trochę wody lub mleka.
Smażymy najlepiej na PAM'ie i patelni teflonowej. Ja smażyłem na teflonowej i łyżce oliwy, która wytarłem ręcznikiem papierowym. Chodziło tylko o nawilżenie powierzchni patelni.
! Jeżeli chcielibyśmy żeby naleśniki były normalne, czyli bardziej cienkie. Wystarczy nie ubijać ich na pianę a wszystko zmiksować mikserem.
! Bardzo ważne są proporcje. Samemu trzeba mieć wyczucie aby nie dodać za dużo mleka lub wody bo naleśniki będą się rozlatywać. Oczywiście pamiętamy o dostatecznej ilości samej mąki.
! Moje naleśniki nie wyszły doskonałe bo dałem za dużo wody gazowej i konsystencja nie była taka jak chciałem. Po za tym nie miałem oleju w spreju, dlatego tym razem nie wyglądają super ( choć tak smakują ).


Polecam i smacznego.
Zmieniony przez - Szakalx w dniu 2009-08-26 16:15:27