Powiedzcie mi, czemu ogólnie kiełbasa nie jest zalecana na masę. Ja jem jedną taką, Kiełbasa Gospodarza z biedronki. Ma co prawda dużo tłuszczu (na 100 g 29 g), ale też przecież 19 g białka. Na masie jest chyba tak, że żeby rosnąć, musi być nadwyżka kaloryczna. Jeżeli dostarczę tyle kalorii, żeby wypełnić moje zapotrzebowanie, to potem, co więcej się dostarczy białka, to z tego chyba idzie masa?
Jeżeli ogólnie kiełbasa jest jednak zła, to powiedzcie, czy ta jest jakaś lepsza. Kiełbasa wędzona, pieczona: mięso wieprzowe (126 g zużyto na 100 g produktu), sól, przyprawy naturalne, i/lub aromaty, maltodekstryna, sacharoza, ekstrakty papryki, substancja konserwująca, azotyn sodu. Produkt może zawierać śladowe ilości glutenu, selera, gorczycy oraz pochodnych soi, mleka i jaj.
Czyli- dlaczego kiełbasa zła na masę i czy ta kiełbasa jest jakaś trochę lepsza?
Jeżeli ogólnie kiełbasa jest jednak zła, to powiedzcie, czy ta jest jakaś lepsza. Kiełbasa wędzona, pieczona: mięso wieprzowe (126 g zużyto na 100 g produktu), sól, przyprawy naturalne, i/lub aromaty, maltodekstryna, sacharoza, ekstrakty papryki, substancja konserwująca, azotyn sodu. Produkt może zawierać śladowe ilości glutenu, selera, gorczycy oraz pochodnych soi, mleka i jaj.
Czyli- dlaczego kiełbasa zła na masę i czy ta kiełbasa jest jakaś trochę lepsza?