Witam,
poczytałem trochę tematów o niedoczynności tarczycy (którą mam - TSH w granicach 6-8) i nigdzie nie znalazłem jasnej odpowiedzi na temat ewentualnego przyjmowania tyrozyny, np w TSE (500mg na 1 kaps). Czy mogę ją przyjmować, jeśli przyjmuję lewotyroksynę - Letrox 25 ?
W jakim stopniu tyrozyna w takiej ilości wpłynie na wyniki TSH? i czy w ogóle wpłynie?
Dodam tylko, że ta dawka letroxu niewiele mi pomaga, czuję się nieznacznie lepiej, ale dalej jestem "zamulony" i ociężały, chyba lekarz mi zwiększy do 50 dziennie, z resztą tak twierdziła miesiąc temu.
A że przy okazji mam schudnąć może taki TSE by mi pomógł nieco. Dzięki. Pozdro.
poczytałem trochę tematów o niedoczynności tarczycy (którą mam - TSH w granicach 6-8) i nigdzie nie znalazłem jasnej odpowiedzi na temat ewentualnego przyjmowania tyrozyny, np w TSE (500mg na 1 kaps). Czy mogę ją przyjmować, jeśli przyjmuję lewotyroksynę - Letrox 25 ?
W jakim stopniu tyrozyna w takiej ilości wpłynie na wyniki TSH? i czy w ogóle wpłynie?
Dodam tylko, że ta dawka letroxu niewiele mi pomaga, czuję się nieznacznie lepiej, ale dalej jestem "zamulony" i ociężały, chyba lekarz mi zwiększy do 50 dziennie, z resztą tak twierdziła miesiąc temu.
A że przy okazji mam schudnąć może taki TSE by mi pomógł nieco. Dzięki. Pozdro.