Niestabilność kolana, a sport?

witam!

Mam 22 lata i w listopadzie 2012r. miałem artroskopię kolana prawego, a mianowicie szycie łękotki przyśrodkowej. Po rehabilitacji i powrocie do sprawności ruchowej (1 miesiąc) lekarz stwierdził, iż mam niestabilność kolana i konieczna będzie artroskopia. Zostałem poinstruowany aby zakupić sobie orteze firmy DonJoy na czas przed zabiegiem i po. Podobno dzięki niej mogę uprawiać sport przy mojej niestabilności kolana.

Czy ktoś miał podobny problem? Kiedy mogę wrócić do sportu, treningu(głównie piłka nożna)? Jak to wszystko ugryźć? Z jednej strony chciałbym jak najszybciej zacząć trenować (biegać, piłka nożna, siatkówka) gdyż nie powiem że mi się nie przytyło po zabiego od leżenia, a z drugiej strony nie wiem czy już jest to możliwe..

Proszę o pomoc, z góry dziękuje!

ja bym polecał jednak przejść się ponownie na dobrą rehabilitację,nie musisz tracić kasy na codzienne wizyty,ale 2-3x w tygodniu w gabinecie+2x w tygodniu w domu w pełni wystarczy,ile to będzie trwało to już ci powiedzą w gabinecie w zależności od twojego poziomu

Zmieniony przez - Vayo w dniu 2013-03-14 11:57:17

Najlepszym wyjsciem bedzie rozmowa z lek ktory Cie operowal

Osobiście bałbym się grać w piłkę nożną z niestabilnością kolana. Wg mnie to zbyt dynamiczny sport w którym bardzo często dochodzi do ogromnych przeciążeń.

Jak wyżej - skontaktuj się z lekarzem który Cię operował bądź z jakimś ogarniętym ortopedą/fizjoterapeutą

co rozumiesz poprzez "niestabilność kolana"?Czy lekarz stwierdził uszkodzenie ktoregoś z więzadeł w kolanie?

Lekarz, który mnie operował obecnie jest za granicą i prędko nie wróci, także nie mam jak zasięgnąć jego opini w tym temacie, aczkolwiek wiem tylko że dzięki tej ortezie powiedział mi że bez przeszkód będe mógł uprawiać sport, niestety nie spytałem go wtedy kiedy będe mógł zacząć.


Co do "niestabilności kolana". Tak, lekarz stwierdził częściowe uszkodzenie wiązadeł typu ACL, ale zapewniał mnie, że moge dalej pracować, biegać itp tylko jeżeli będe miał tą orteze..

Zmieniony przez - skipper1866 w dniu 2013-03-13 09:53:12

lekarz powiedział ci prawdę,ale tylko po częściowąZ częściowym uszkodzeniem faktycznie możesz grać i nie ma konieczności przechodzenia operacji,ale tylko pod warunkiem odpowiedniej rehabilitacji,która może dać w twoim przypadku naprawdę dobre efekty i zlikwidować niestabilność.Orteza w niczym tu niestety nie pomoże,także znajdź czym prędzej dobry gabinet fizjoterapii i udaj się tam z twoim problemem

Ortezy powinny tylko wspomagać rehabilitację a stanowić najważniejszy element- ponieważ " rozleniwiają" mięśnie - a to bierna forma poprawy stabilizacji

*nie stanowić

Vayo

lekarz powiedział ci prawdę,ale tylko po częściowąZ częściowym uszkodzeniem faktycznie możesz grać i nie ma konieczności przechodzenia operacji,ale tylko pod warunkiem odpowiedniej rehabilitacji,która może dać w twoim przypadku naprawdę dobre efekty i zlikwidować niestabilność.Orteza w niczym tu niestety nie pomoże,także znajdź czym prędzej dobry gabinet fizjoterapii i udaj się tam z twoim problemem

Vayo, od stycznia jezdziłem na rehabilitacje przez około 1 miesiąc. Tam dowiedziałem się że jest szansa przy odpowiednim treningu że uszkodzone wiązadła mogą się zregenerować, tylko dalej nie wiem czy moge zacząć biegąć, czy grać w piłkę nożną w tej ortezie, czy jest to niewskazane..

miesiąc rehabilitacji...ile razy w tygodniu?...Mówiąc o porządnej rehabilitacji,miałem na myśli 4-5 miesięcy 3x w tygodniu+praca własna.Uszkodzony ACL się nie regeneruje,nie ma takiej szansy.Pobiegać możesz,ale z piłką nożną byłbym ostrożny.Przy gwałtownym ruchu,orteza nie uchroni tego kolana przed skręceniem.To bardziej komfort psychiczny.

Codziennie, plus praca własna w domu również codziennie. Kurcze to już nie wiem, lekarz mnie zapewnił, że w tej ortezie będe mógł na nartach nawet jeździć, wkońcu kosztowała mnie 800 zł..

Zmieniony przez - skipper1866 w dniu 2013-03-14 10:37:37