Ninjutsu

W wyszukiwarce znalazłem tylko tematy z pytaniami gdzie to można znaleśc w danym mieście. A ja chciał bym się dowiedziec co o tej sztuce walki myślicie?

Ha, racja, a jednak się nie zbłaźniłem Ale nie specjalnie o to w tym temacie chodzi Jeśli ma ktoś jakieś pytania odnośnie ninjutsu, to niech pyta. Postaramy się odpowiedzieć

wikipedia:

Ninjutsu (忍術, Shinobi-jutsu - 忍び術) to sztuka maskowania się, sporządzania mikstur, akrobacji i walki. Ninjutsu stosowali Ninja, wywodzili się oni najczęściej z najuboższej kasty w feudalnej Japonii. Należy mieć również na uwadze, że Ninjutsu to nie tylko techniki, ale także sztuka bycia i filozofii własnego ego, jak i całej społeczności Ninja. Stare ryciny i pisma ukazują, iż ta technika, była jedną z najtrudniejszych do opanowania. Opierała się na samodyscyplinie, doskonaleniu się i ciągłej ewolucji, poczynając od władania własnymi siłami witalnymi i mentalnymi, manipulacji, transów. Ninjutsu polegało na walce wręcz, bronią białą jak i bronią miotaną. Do broni białej zaliczamy: shinobi-to (miecz), Shinobi-shuko/Shinobi-ashiko (kolce na stopy/kolce na ręce), Kunai (krótki sztylet), Shikomi-zue (przypomina klasyczny kij Bo, po rozłożeniu okazuje się, że kryje ostrze lub łańcuch). Do broni miotanej zaliczamy: Shuriken (Gwiazdki Ninja), Fukiya (dmuchawka), Tetsubishi (kolce wysypywane w trakcie ucieczki), Kaginawa (kotwiczka na linie/łańcuchu), Kyoketsu-shoge (łańcuch z zamocowanym kółkiem i z drugiej strony bosakiem), Hankyu (krótki łuk składany), Nageteppo (bomba wydmuszkowa). Główny kodeks ninja liczył 5 praw. Stanowiły one spis najważniejszych praw wojowników ninja. Podczas wysyłania na misje(najczęściej w celu zabicia jakiegoś shoguna) wojownik ninja musiał wykonać to zadanie lub zginąć. Ninja wysyłany na misję był jak zapałka, którą raz zapalisz, a potem już nie dasz rady tego zrobić ponownie. Chodzi o to, że do wojownika ninja pasowało jak ulał zdanie "wysłać i zapomnieć". Jeżeli podczas misji zginął, to zawsze można było znaleźć jakiegoś innego ninja, który podejmie się tego zadania. Najwięksi mistrzowie ninjutsu posługiwali się parapsychologią . Były to tzw. zaklęcia ninja. podczas wykonywania zadań ninja zawsze był zamaskowany ( i nie chodzi tu o czarne kimono i kaptur na głowie). Dla niego najważniejsze było zachowanie anonimowości dlatego stosował różnego rodzaju przebrania np. w jedym mieście był zwykłym chłopem a w innym był yamabushi (wędrownym mnichem).

To co było na wikipedi już przeczytałem dawno :P

Tyle ile się naczytałem o ninjitsu to się w głowie nie mieści. Kiedyś to była tajna sztuka obejmująca mnóstwo dziedzin, natomiast teraz to dostępna dla każdego sztuka walki. Ponadto istnieje dużo mitów dotyczących ninja.

Ogólnie: Uważam, że ninjitsu jest i zawsze było skuteczną sztuką, ale teraz już tych prawdziwych ninja nie ma. Można by się pokusić by komandosów nazwać "współczesnymi ninja", ale i tak jest to duża różnica. Podkreślam, że to jest moje zdanie.

Ninjutsu jest fajne z powodu zakombinowania i ciekawej historii. Współcześnie... cóż, takim filmowym przykładem współczesnego ninja mógłby być Jason Bourne.
Ew najlepsze oddziały specjalne.

Moja cała wiedza o Ninjutsu opiera się na dwóch filmach dokumentalnych (human weapon i anatomia sztuk walki). No ale z tego co się z tych filmów dowiedziałem mogę stwierdzic że mi się ta sztuka walki podoba. I to właśnie ze względu na jej przekombinowanie i szerokie zastosowanie. I poprostu chcę dowiedziec się co wy o tej sztuce myślicie.

Moim zdaniem jak coś jest przekombinowane,to znaczy,że jest lipne.Sztuka walki ma być prosta i skuteczna w określonych warunkach.Piszesz o szerokim zastosowaniu-jak ktoś chce być dobry we wszystkim,to nie bedzie dobry w niczym.Sądzę,że podobnie jak współcześni wojownicy porównywani do ninja -komandosi mają ścisłe specjalizacje,a resztę dziedzin "branżowych" mają mniej ogarniętą,choć trzymają wzgledny poziom,to tak samo było kiedyś z ninja.

Kiedyś ninja byli podzieleni na klany, a każdy klan miał jakąś specjalizację. Byli dobrze wytrenowani we wszystkim, ale mieli też swoje "wyjątkowe" dziedziny, tak jak właśnie dzisiaj komandosi.

Faktycznie ninjutsu obecnie jest sztuką walki o bardzo szerokim zastosowaniu, ale jest to w jakiś sposób uporządkowane. Pewne style kung-fu też są obszerne, a mistrzowie potrafią walczyć. Popatrzcie na takiego Stevena Seagal'a. Ile ma czarnych pasów, a walczyć potrafi. Moim zdaniem to, czy szerokie zastosowania danej sztuki walki są korzystne, czy nie, zależy od nauczyciela i przede wszystkim od ćwiczącego. Poza tym uczyć się można dużo, ale możesz doprowadzić do perfekcji to, co ci się podoba. Nic na siłę. Przynajmniej każdy znajdzie to co lubi. Tak to rozumiem.

Nie rozumiem natomiast o co Wam chodzi z "przekombinowaniem". Możecie mi to jaśniej wytłumaczyć? Nie chce palnąć czegoś głupiego.

Ja akurat mówiłem o "zakombinowniu". Nauka walki różnego rodzajami broni, akrobatyka, wspinaczka, skradanie się, survival, robienie i rozpoznawanie trucizn, aktorstwo, itd, itp.
Akurat sama walka wręcz podejrzewam jest dość prosta (co nie znaczy że nieskuteczna)

Zmieniony przez - tygrum w dniu 2009-04-24 17:21:56

Zmieniony przez - tygrum w dniu 2009-04-24 17:22:13

Aha. Jak już napisałem: Kiedyś ninjutsu właśnie obejmowało te wszystkie dziedziny, ale teraz się ograniczyło do paru zaledwie, głównie sztuki walki. Słyszałem, że istnieje w Japonii kilka szkół gdzie uczą tradycyjnego ninjutsu, ale to nie jest przeze mnie potwierdzone. Normalnie nie uczą już np. aktorstwa, czy szpiegowania. Kiedyś byli sobie ludzie, którzy trenowali to wszystko całymi dniami od urodzenia, zwani ninja, ale to dawno dawno temu

Zmieniony przez - Kinjo w dniu 2009-04-24 17:30:38

Kinjo a skąd wiesz że Steven Seagal potrafi walczyć? widziałeś go w akcji czy tylko się filmów naoglądałeś?