Witam,
Zacznę od tego że mam 25 lat, od dłuższego czasu moje życie jest przepełnione stresem którego pozbyć się nie pozbędę. Od dłuższego czasu mam problemy mentalne, brak chęci do czegokolwiek, jestem apatyczny, popęd seksualny jest minimalny, mam niską samoocenę i ciężko mi zaakceptować siebie nawet kiedy odnoszę sukcesy. Gdy zaczęły występować te objawy zacząłem suplementowac witaminy i kwasy omega , zma itp jednak to dalej trwa. Wykonałem w ciągu 2 tygodni dwa razy badania całkowitego teścia i wynik oscylował w granicy 240-250 nmol/l co jest dolna granicą normy lub wg niektórych poniżej. Czy są jakieś sposoby aby skutecznie podbić teścia?
Zacznę od tego że mam 25 lat, od dłuższego czasu moje życie jest przepełnione stresem którego pozbyć się nie pozbędę. Od dłuższego czasu mam problemy mentalne, brak chęci do czegokolwiek, jestem apatyczny, popęd seksualny jest minimalny, mam niską samoocenę i ciężko mi zaakceptować siebie nawet kiedy odnoszę sukcesy. Gdy zaczęły występować te objawy zacząłem suplementowac witaminy i kwasy omega , zma itp jednak to dalej trwa. Wykonałem w ciągu 2 tygodni dwa razy badania całkowitego teścia i wynik oscylował w granicy 240-250 nmol/l co jest dolna granicą normy lub wg niektórych poniżej. Czy są jakieś sposoby aby skutecznie podbić teścia?