Szacuny
0
Napisanych postów
4
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
402
Witam, chce poruszyć temat który niemiłosiernie mnie wk*rwia. Jestem bardzo niski 165cm waże 65 kilo i wszedzie widze, wszedzie slysze ze niscy sa skreslani w walce z wysokimi TYLKO I WYLACZNIE ze wzgledu na glupie centymetry. Jak to działa waszym zdaniem ? Czy to że po prostu nie urosłem na tyle to oznacza ze nie mam szans z typami po 195, 200 cm ? Jaki sens ma wogole staranie sie na treningach skoro to jacy bedziemy nie zalezy od nas tylko od matki natury..... Jaki to ma sens, to ze po prostu niektorzy nie urosli znaczy ze maja po prostu dostawac wpi*rdol od wiekszych ? Zauwazylem jednak tendencje ze im nizsza osoba tym lepsza dynamicznie oraz szybkosciowo i to chyba jedyny plus.
Zmieniony przez - Bobo321 w dniu 2018-11-11 22:57:52
Szacuny
175
Napisanych postów
559
Wiek
24 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
51806
W judo generalnie wyżsi mają łatwiej - mogą łapać uchwyt z góry, długie ręce ułatwiają walke o uchwyt, a długie nogi - podcięcia i takie rzuty, jak uchi-mata. Ja jestem bardzo wysoki, jak na swoja wagę (184/66), jestem do tego silny i małym naprawdę trudno sie ze mna walczy. Tyle, że cos za coś - jestem dużo sztywniejszy, niz niżsi przeciwnicy. Ale to jest taki przyjemny sport, ze wszystko może być atutem, także niski wzrost, jeśli umie się z niego skorzystać. Jeden z najlepszych championów w kategorii +100 - Muneta miał niecałe 170 cm wzrostu, a prał dwumetrowców bez problemu. O tak:
Szacuny
11182
Napisanych postów
51930
Wiek
31 lat
Na forum
25 lat
Przeczytanych tematów
57816
Bobo321
Jestem bardzo niski 165cm waże 65 kilo…
Witaj w klubie. Ja mam 158. I w Twoim wieku ważyłem 57 albo mniej.
Bobo321
Czy to że po prostu nie urosłem na tyle to oznacza ze nie mam szans z typami po 195, 200 cm ?
W walce sportowej nie będziesz nigdy w takimi walczył - kategorie wagowe.
Na ulicy masz szansę tylko jeżeli jest między wami kolosalna różnica umiejętności.
Bobo321
Jaki sens ma wogole staranie sie na treningach skoro to jacy bedziemy nie zalezy od nas tylko od matki natury...
Ja ćwiczę dla sportu i dla funu - sport sprawia mi olbrzymią przyjemność. Daje także zdrowie i świetne samopoczucie.
Kiedyś dorośniesz i problem, że na ulicy są silniejsi od Ciebie przestanie być dla Ciebie problemem.
Szacuny
0
Napisanych postów
4
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
402
Skad wiesz ile mam lat ?
Twierdzisz ze z typkami ktorzy sa po prostu 30 cm + wyzsi nie ma szans ? Szybkosc i dynamika nie zalatwi sprawy ? Ciezko mi to zaakceptowac ze to jaki dorosniesz ma takie znaczenie w walce. Nie chce rowniez mowic ze mam szans w takiej walce.
Zmieniony przez - Bobo321 w dniu 2018-11-12 00:14:29
Szacuny
11182
Napisanych postów
51930
Wiek
31 lat
Na forum
25 lat
Przeczytanych tematów
57816
Bobo321
Skad wiesz ile mam lat ?
Założyłem, że masz między 15 a 38. Mylę się? Do 38 lat moja waga nie przekraczała 57-58 kg
Bobo321
Twierdzisz ze z typkami ktorzy sa po prostu 30 cm + wyzsi nie ma szans ?
Napisałem wyraźnie - Na ulicy masz szansę tylko jeżeli jest między wami kolosalna różnica umiejętności.
Bobo321
Szybkosc i dynamika nie zalatwi sprawy ?
To jest właśnie ta kolosalna różnica umiejętności
Bobo321
Ciezko mi to zaakceptowac ze to jaki dorosniesz ma takie znaczenie w walce.
Jak często bijesz się na ulicy? Dorośli robią to zdecydowanie rzadziej niż dzieciaki i młodzież
Polecam trenować SW jako hobby a nie po to aby wygrywać na ulicy.
Podobno w przypadku ludzi niskich skuteczniejsze są chwytane niż uderzane. Obalasz i w parterze długość kończyn nie odgrywa tak dużej roli jak w stójce.
Szacuny
0
Napisanych postów
4
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
402
Trenuje wlasnie Street Workout oraz interesuje sie boksem, mma. Walczyłem pare razy "ulicznie" ale nie z rywalami bardzo dużymi po prostu nie mialem okazji, co do mnie to jestem bardzo szybki to moj atut. Musze sie kiedys przekonac jak to jest walczyć jako Dawid z Goliatem, ciekawosc wezmie gore.
Szacuny
17763
Napisanych postów
132940
Wiek
40 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1464506
na sparingach mopze i trafisz na wysokich w walkach jak już są kategorie wagowe to raczej na dużo wyzszego od siebie nie trafisz, a jak już to pewnie będzie słabszy fizycznie
Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.