Testosteron 10.73 ng/ml [2.8 - 8]
Progesteron 0.094 ng/ml [0.1 - 1.4]
Estradiol 44 pg/ml [7.63 - 42.59]
FSH 2.12 mIU/ml [1.5 - 12.4]
LH 7.1 mIU/ml [1.5 - 9.3]
Prolaktyna 4.37 ng/ml [4.04 - 15.2]
Jak widać testosteron ponad normę (nie stosowałem żadnego dopingu), pytanie czy jeśli mam taki testosteron całkowity to jest sens dorzucić jeszcze badanie wolnego testosteronu? . Endo powiedział że z takim testo powinienem mieć libido ja dzikie zwierze i że nie wie co może być przyczyną. Poranne wzwody występują ale nie zawsze. Stąd moje pytanie liczę na to że któryś z forumowiczów coś doradzi. Dodam że od jakichś 10 lat mam lekką niedoczynność tarczycy (biorę euthyrox) które jednak wcześniej nie wpływała na moje libido.
Póki co ratuje się niebieską tabletką ale i to miernie działa bez podniecenia. Nawet podczas stosunku przyjemność odczuwam tylko przy wytrysku. Przed tym okresem libido było wysokie i nigdy na nie narzekałem.
Zauważyłem też że jak ostro popije to potem na kacu libido jest dużo wyższe prawie jak kiedyś. Dodam jeszcze że sperma jest jakby mniej gęsta niż kiedyś i bardziej przeźroczysta.
Wiem że to dział o dopingu, ale macie duże pojęcie w sprawach hormonów więc mam nadzieje że pomożecie.
Zmieniony przez - koksu9994 w dniu 2017-12-29 12:39:10