mam pytanie odnosnie obliczania objetosci treningowej, dajmy na przykład martwy ciag w ktorym jest angażowane praktycznie całe ciało i zeby obliczyc objetosc to trzeba obliczyc ilośc serii na dana partie miesniowa a ze przy martwym pracuje cale ciało to wtedy dajmy na to np plecy- objetosc bedzie rowna np miesnia posladkowym? bo one przeciez tez pracuja w martwym, czy jestem w błedzie? jesli tak jak prawidlowo obliczyc ta objętosc? błagam pomozcie
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź
...
Napisał(a)
Objętości treningowej jako takiej się nie oblicza z konkretnego wzoru tylko się ją buduje.
Ćwiczenia jak przysiad, martwy ciąg i jeszcze kilka innych są ćwiczeniami globalnymi ale umownie je się liczy do konkretnych partii. Więc podszedłbym do tego ostrożnie i liczył do tych partii np martwy ciąg do grzbietu, przysiad do nóg.
A w ramach progresu można z mikrocyklu na mikrocykl poza ciężarem zwiększać nieco objętość treningową bo wiadomo robimy się co raz silniejsi, sprawniejsi, możemy ciężej trenować.
Ćwiczenia jak przysiad, martwy ciąg i jeszcze kilka innych są ćwiczeniami globalnymi ale umownie je się liczy do konkretnych partii. Więc podszedłbym do tego ostrożnie i liczył do tych partii np martwy ciąg do grzbietu, przysiad do nóg.
A w ramach progresu można z mikrocyklu na mikrocykl poza ciężarem zwiększać nieco objętość treningową bo wiadomo robimy się co raz silniejsi, sprawniejsi, możemy ciężej trenować.
Potrzebujesz szybkiej i rzetelnej porady z zakresu treningu, dietetyki i suplementacji? Skorzystaj z porad naszych ekspertów!