Szacuny
0
Napisanych postów
35
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
222
Witam,
Jem ostropest dla zdrowia od jakiegoś tygodnia, organizm widocznie się oczyszcza bo pojawiły mi się mikrokrostki na barkach i karku w potęznej ilości.
Podobno po dłuższej kuracji w końcu się oczysci a krosty znikną. Ostropest z tego co wiem oczyszcza wątrobę.
Moje pytanie brzmi następująco:
Pale papierosy, czy oczyszczanie sie ostropestem (który przypominam- dziala na wątrobę, nie na płuca) ma jakiś sens? Chodzi mi o sam fakt czy paląc papierosy doprowadzam substancje smoliste do watroby jakimś cudem, które następnie pojawiają mi się w postaci krost poprzez ostropest? Bo jeśli tak to syzyfowa praca:)
proszę o opinię kogos kto sie zna na temacie, za ogolnikowe posty typu 'nie pal to szkodzi zdrowiu' dziekuję :)
Szacuny
61
Napisanych postów
1135
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
18361
Jak najbardziej, substancje zawarte w dymie tytoniowym docierają do wątroby poprzez płuca krwiobiegiem i nie pozostaje to dla niej obojętne. Więc skoro chcesz się czuć naprawdę "oczyszczony" to odstaw.
Szacuny
0
Napisanych postów
35
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
222
Nie swędzą,, są małe nie zaropiałe. Pojawily sie od chwili gdy zaczalem jesc ostropest wiec to efekt oczyszczania- wychodzi mi przez skórę. Czyli tak jak myślałem, będzie to syzyfowa praca- krosty będą zawsze sie pojawiać gdy bede paił i zażywal ostropest:)
Szacuny
0
Napisanych postów
3
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
216
Kolego napisz co masz na myśli pisząc "jem ostropest" bo ja nie rozumiem!
Chodzi ci o ziele, nasiona czy preparaty zawierające sylimarynę np: sylimarol sylikaps, bo to właśnie sylimaryna zawarta w nasionach ostropestu plamistego chroni nam wątrobę.
p.s: Z Ostropestu Plamistego pisałem pracę magisterską.
Szacuny
4
Napisanych postów
71
Wiek
55 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
271
Sorki, ale nie sylimaryna a sylbilina leczy. Sylimaryna to ogólna nazwa dla 4 substancji. Badania (ponad 100 sztuk na całym swiecie) robiono na sylibilinie
http://www.prometeusze.pl/pdf/legalon_monografia.pdf Strona 7
Pozdrawiam
Szacuny
0
Napisanych postów
3
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
216
Mniej więcej a dokładnie Sylimaryna jest zbiorczym określeniem grupy flawonolignanów związków zaliczanych do grupy flawonoidów występujących w Silybum marianum (L.) Gaertn. i Silybum eburneuim Coss. et Dur (Hetz i in.-1995))... i tym podobne ble ble, naczytałem się tego aż mi uszami wychodziło, a pozatym z tego co pamiętam to Legalon to jest wlew dożylny stosowany jako ratunek przy silnych zatruciach tak jak muchomorek itp, i raczej nie jest dostępny bez recepty.
Szacuny
0
Napisanych postów
3
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
216
No faktycznie jest też w kapsułkach (ale to jest wyciąg lub
ekstrakt, tak jak sylimarol), bo preparat dożylny to pamiętam że się podawało przy silnych toksynach niszczących wątrobę. Ogólnie chodzi o to że sylimaryna chroni nam hepatocyty i przyspiesza odbudowę wątroby.
P.S: bardzo dobre pod wódeczkę, końska dawka przed planowanym spożyciem i na drugi dzień jesteś zdrów, najlepiej działa z węglem leczniczym .
Szacuny
4
Napisanych postów
71
Wiek
55 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
271
Poczytajcie jeszcze raz to co wkleiłem(link).To dotyczy Legalonu w kapsułkach. A Legalon ma sie do sylimarolu w stosunku 1-6. Jedna kapsułka Legalonu-6 kapsułek Sylimarolu. nie ma porównania.
[Co do wlewów. Masz racje. Czysta sylibilina jest odtrutką do Muchomora sromotnikowego prawie na całym świecie. Jednak ma tez od niedawna nowe zastosowanie:
www.legalon.info Co do wskazań legalonu- jeszcze raz poczytajcie. On leczy stany zapalne, działa przeciwzwłóknieniowo, przeciwzapalnie i antyoksydacyjnie.Ten ostatni czynnik jest wazny przy stłuszczeniach watroby m.in u osób zestresowanych...