Witam,
Jestem mamą 2,5 miesięcznego synka, którego karmię piersią. W związku z tym staram się odżywiać zdrowo, jeść dużo owoców i warzyw, piję ok 2 l. wody dziennie, nie jem smażonego itd. Sporadycznie, od tzw. święta zjem kawałek placka czy też kawałek czekolady (wiem, wiem puste kalorie). Aczkolwiek mój problem polega na tym, że od ponad miesiąca moja waga stoi w miejscu. Ważną sprawą jest to, że 2,3, razy w tyg. biegam, a codziennie jestem na spacerze co najmniej 1,5h. No i wiadomo codzienne czynności przy Maluszku. Przyznam, że przed ciążą i w ciąży ze zdrowym odżywianiem było różnie. Sporo napojów gazowanych, fast foody, słodycze itp Tym sposobem przed zajściem w ciążę ważyłam 84 kg (!!!) przy wzroście 167 cm. Jedynie co to codziennie 1,5 godzinne spacery z psem. Teraz po porodzie ważę 89 kg (!!!) i ani kg mniej! Jasne, że chciałabym schudnąć! wydawało mi się, że robię wszystko w tym kierunku, ale niestety...gdzie popełniam błąd?
Przykładowy dzień:
Śniadanie: ok 8.00 - 1,5 bułki, bądź 2 kromki chleba z twarogiem+dżem jabłkowy własnej roboty, bądź mascarpone z wędliną drobiową, herbata gorzka
II śniadanie: serek homogenizowany, jabłko bądź banan i kilka wafli ryżowych
Obiad ok.13.00, 14.00 - np. pierś gotowana na parze, ziemniaki, buraczki
Podwieczorek: wafle ryżowe, jakiś owoc, bądź kromka chleba
Kolacja ok 19.00 - np. parówka + kromka chleba, herbata gorzka
W między czasie piję wodę.
Jestem mamą 2,5 miesięcznego synka, którego karmię piersią. W związku z tym staram się odżywiać zdrowo, jeść dużo owoców i warzyw, piję ok 2 l. wody dziennie, nie jem smażonego itd. Sporadycznie, od tzw. święta zjem kawałek placka czy też kawałek czekolady (wiem, wiem puste kalorie). Aczkolwiek mój problem polega na tym, że od ponad miesiąca moja waga stoi w miejscu. Ważną sprawą jest to, że 2,3, razy w tyg. biegam, a codziennie jestem na spacerze co najmniej 1,5h. No i wiadomo codzienne czynności przy Maluszku. Przyznam, że przed ciążą i w ciąży ze zdrowym odżywianiem było różnie. Sporo napojów gazowanych, fast foody, słodycze itp Tym sposobem przed zajściem w ciążę ważyłam 84 kg (!!!) przy wzroście 167 cm. Jedynie co to codziennie 1,5 godzinne spacery z psem. Teraz po porodzie ważę 89 kg (!!!) i ani kg mniej! Jasne, że chciałabym schudnąć! wydawało mi się, że robię wszystko w tym kierunku, ale niestety...gdzie popełniam błąd?
Przykładowy dzień:
Śniadanie: ok 8.00 - 1,5 bułki, bądź 2 kromki chleba z twarogiem+dżem jabłkowy własnej roboty, bądź mascarpone z wędliną drobiową, herbata gorzka
II śniadanie: serek homogenizowany, jabłko bądź banan i kilka wafli ryżowych
Obiad ok.13.00, 14.00 - np. pierś gotowana na parze, ziemniaki, buraczki
Podwieczorek: wafle ryżowe, jakiś owoc, bądź kromka chleba
Kolacja ok 19.00 - np. parówka + kromka chleba, herbata gorzka
W między czasie piję wodę.