Odczulanie na trawy - jaka metoda ?

Witam, zostałem zakwalifikowany do rozpoczęcia odczulania, nie wiem jednak jaką metodę wybrać. Koszt odczulania jest oczywiście ważny, ale najwazniejsza jest dla mnie skuteczność. Moja Pani doktor twierdzi, że najbardziej skuteczne są tabletki, później krople, a na końcu zastrzyki, czyli od najdroższej metody do najtańszej, nie wiem więc na ile mogę jej w tej kwestii ufać. Chciałbym zapytać o Wasze doświadczenia i którą metodę uważacie za najskuteczniejszą ?

Odczulałem się zastrzykami dobry kawałek czasu temu. Przez pewien czas (już gdzieś w połowie odczulania) alergia znalazła się moim zdaniem w okresie remisji, gdzie przez kilka lat nie miałem żadnych objawów. Po tym czasie jednak wszystko wróciło do normy i zaczęły się rozwijać kolejne alergie. O ile wątpię, że wynikły one z samego odczulania, tak pozytywne efekty myślę wzięły się z tego, że ogólnie dość mocno wtedy dojrzewałem, cały organizm się zmieniał, więc i samoistnie sobie z tym poradził.
Aktualnie jestem zdania, że odczulanie wraz z bardzo mocnym zadbaniem o mikroflorę jelitową (celowana probiotykoterapia) - może dać mega pozytywne efekty.

ja się odczulałem 5 lat zastrzykami i nic mi to nie pomogło. Dopiero parę lat później po odczulaniu alergia samoistnie bardzo osłabła, ale coś tam zostało i nie toleruje zbytnio pyłkó i grzybów, ale da się z tym żyć. Jak mnie mocniej męczy to okresowo walne pare paczek alerteku albo wspomagam sie kroplami do nosa

jak ktoś ma lekarza otwartego na nowe (w sumie stare pomysły) to sugeruję spróbować z histaglobuliną, chociaż jest mega problem z dostępnością aktualnie.