Szacuny
0
Napisanych postów
112
Wiek
28 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
2049
witam doszlo do mnie bialko, gdy na wieczor ze szklanka mleka je rozmieszalem i wypiłem po 5 minutach brzuch mi strasznie wzdelo co zakonczylo sie niezbyt milym zapachowo gazem. Na drugi dzien z rana odrazu polecialem do wc, zczyscilo mnie jak po kilogramie sliwek i przez caly ten dzien no nie powiem, powietrze w moim domu "lekko" zgestnialo ale pod wieczor postanowilem spozyc to jeszcze raz. I powtorka z rozrywki przez caly kolejny dzien. Nie bralem go trzeci raz ale przez nastepny dzien baki sie utrzymywaly ale w mniejszym stopniu, sraka nawet wieksza. Jest jakas tego przyczyna? Czy jest roznica z jakim % mlekiem je robie? I czy da sie cos z tym zrobic bo nie widzi mi sie wywalac calego opakowania bialka :/
Zmieniony przez - Petent w dniu 2013-09-01 16:08:05
Szacuny
0
Napisanych postów
112
Wiek
28 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
2049
spróbuje z wodą ale to dopiero w piątek, bo jutro zaczyna się rok szkolny a na rozpoczęcie z problemami żołądkowymi no nie ten :P, czy miał ktoś ten sam problem i jakoś go rozwiązał?
@edit i jeszcze jest jakaś różnica miedzy mieszaniem z wodą, a z mlekiem? w sklepie piszą, że woda na rzeźbe a mleko na mase, dlaczego?
Zmieniony przez - Petent w dniu 2013-09-01 16:11:28
Szacuny
0
Napisanych postów
112
Wiek
28 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
2049
aa, to dlatego jak byłem ze znajomym na basenie to stwierdził, że jak dupe włoży pod bicze wodne to mu sie zrobią "jędrne poślady", a kleopatra sie kompała w mleku bo jej masowało skóre i miała gładką ^^. Nie, a tak poważnie to jeśli z tą wodą nie pomoże to są jakieś inne wyjścia czy białko do odstawki?
Szacuny
0
Napisanych postów
112
Wiek
28 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
2049
odswieżam, faktycznie gdy z wodą pije wszystko jest ok, dziękuję :). Mam smak adwokatowy, ludzie chwalili owocowy ale bałem się go brać ze względu na nietolerancje fruktozy (bezpodstawnie?), i nie ma co mówić, adwokatowy smak z wodą jest obrzydliwy, no ale cóż białko ma działać nie smakować. Inną sprawą jest, czy jeśli zaleje to białko wodą o temperaturze 80-90 to czy ono nie straci na jakości? Bo przecież teoretycznie białko się ścina w temp. 40+ stopni. Jaka powinna być ta woda żeby było ok?