Witam mam pytanie odnosnie oleju rzepakowego.
Wiem ,ze jest zdrowy i niektorzy wrecz wywyzszaja go ponad oliwe z oliwek. I wiem ze tn rafinowany to kupa.
Jednak ostatnio natknalem sie na strone docenolejrzepakowy.pl i tam w pyataniach i odpowiedziach znalazlem takie cos
"10. Jak jest produkowany olej rzepakowy?
(...)Następnie oleje te zostają poddane rafinacji, czyli oczyszczaniu, aby usunąć wszystkie składniki wpływające negatywnie na trwałość, funkcjonalność czy smak oleju, ale jednocześnie zachowując wszystkie pożądane elementy jak NNKT czy witamina E.
Oleje tłoczone na zimno nie są poddawane rafinacji, proces ten wymaga bowiem wyższych temperatur. Oznacza to, że mogą zawierać zanieczyszczenia, niekiedy bardzo niebezpieczne dla naszego organizmu np. benzo(a)piren. Podczas tłoczenia na zimno do oleju przechodzi także mało cennych substancji towarzyszących np. witamin. Oleje roślinne tłoczone na zimno ulegają niekorzystnym procesom nawet podczas krótkotrwałego smażenia, z tego względu są zalecane do spożywania wyłącznie na zimno."
No wyglada na to ze olej tloczony na zimno jest nagle niezdrowy. Nie wiem czy to jest jakas sciema ,ktora ma przekonac ludzi do kupowania rafinowanego oleju rzepakowego czy ja jestem glupi i zle zrozumialem ten tekst.
Jak mam to rozumiec?
Z gory dziekuje za odpowiedzi.
Wiem ,ze jest zdrowy i niektorzy wrecz wywyzszaja go ponad oliwe z oliwek. I wiem ze tn rafinowany to kupa.
Jednak ostatnio natknalem sie na strone docenolejrzepakowy.pl i tam w pyataniach i odpowiedziach znalazlem takie cos
"10. Jak jest produkowany olej rzepakowy?
(...)Następnie oleje te zostają poddane rafinacji, czyli oczyszczaniu, aby usunąć wszystkie składniki wpływające negatywnie na trwałość, funkcjonalność czy smak oleju, ale jednocześnie zachowując wszystkie pożądane elementy jak NNKT czy witamina E.
Oleje tłoczone na zimno nie są poddawane rafinacji, proces ten wymaga bowiem wyższych temperatur. Oznacza to, że mogą zawierać zanieczyszczenia, niekiedy bardzo niebezpieczne dla naszego organizmu np. benzo(a)piren. Podczas tłoczenia na zimno do oleju przechodzi także mało cennych substancji towarzyszących np. witamin. Oleje roślinne tłoczone na zimno ulegają niekorzystnym procesom nawet podczas krótkotrwałego smażenia, z tego względu są zalecane do spożywania wyłącznie na zimno."
No wyglada na to ze olej tloczony na zimno jest nagle niezdrowy. Nie wiem czy to jest jakas sciema ,ktora ma przekonac ludzi do kupowania rafinowanego oleju rzepakowego czy ja jestem glupi i zle zrozumialem ten tekst.
Jak mam to rozumiec?
Z gory dziekuje za odpowiedzi.