Witam, otrzymałem następujący opis badania eeg:
"Zapis wykonany w czuwaniu. Modyfikowany artefaktami ruchowymi i mięśniowymi. Zróżnicowany przestrzennie. Symetryczny i synchroniczny. RZ obecna, dobrze wyrażona. Czynność podstawową stanowią fale alfa 9-11hz z obfitym narzutem czynności szybkiej. W okolicach przednich dominuje niskonapięciowa beta z domieszką fal alfa. Na tym tle rejestruje się w obu okolicach skroniowo-centralnych z naprzemienną lateralizacją stron i przewagą strony prawej nieliczne pojedyncze niskonapieciowe fale ostre. HV i Fs bez istotnego wpływu na zapis.
Orzeczenie:
Zapis nieprawidłowy. Dyskretne zmiany napadowe dwuogniskowe"
Przyznam szczerze, że trochę mnie to niepokoi. Zapisałem się do neurologa jednak nie znam zbyt dobrych w mojej okolicy. Powodem dla którego robiłem badanie jest długotrwała derealizacja, od pół roku czuje się jakbym żył we śnie, nie jestem w stanie normalnie funkcjonować. To uczucie pojawiło się gdy szedłem kiedyś spać i dostałem bardzo silnego bólu głowy, czułem bardzo mocne mrowienie w całym ciele i nerwowość, zawroty głowy oraz drżenie mięśni. Tłumaczyłem sobie że to przez stres, ale teraz z tego opisu to nie wiem czy nie była to padaczka. W trakcie samego badania tak samo przy fotostymulacji pojawiły się identyczne objawy i myślałem że tam odpłyne, 4 następne dni byłem kompletnie oszołomiony. Tak jak mówię do neurloga jestem już zapisany, jednak chciałbym żeby ktoś kto ogarnia przetłumaczył ten opis. Dodatkowo temat jest ogólnie bardziej złożony więc nawet na godzinnej wizycie nie byłbym w stanie pokrótce tego opowiedzieć
"Zapis wykonany w czuwaniu. Modyfikowany artefaktami ruchowymi i mięśniowymi. Zróżnicowany przestrzennie. Symetryczny i synchroniczny. RZ obecna, dobrze wyrażona. Czynność podstawową stanowią fale alfa 9-11hz z obfitym narzutem czynności szybkiej. W okolicach przednich dominuje niskonapięciowa beta z domieszką fal alfa. Na tym tle rejestruje się w obu okolicach skroniowo-centralnych z naprzemienną lateralizacją stron i przewagą strony prawej nieliczne pojedyncze niskonapieciowe fale ostre. HV i Fs bez istotnego wpływu na zapis.
Orzeczenie:
Zapis nieprawidłowy. Dyskretne zmiany napadowe dwuogniskowe"
Przyznam szczerze, że trochę mnie to niepokoi. Zapisałem się do neurologa jednak nie znam zbyt dobrych w mojej okolicy. Powodem dla którego robiłem badanie jest długotrwała derealizacja, od pół roku czuje się jakbym żył we śnie, nie jestem w stanie normalnie funkcjonować. To uczucie pojawiło się gdy szedłem kiedyś spać i dostałem bardzo silnego bólu głowy, czułem bardzo mocne mrowienie w całym ciele i nerwowość, zawroty głowy oraz drżenie mięśni. Tłumaczyłem sobie że to przez stres, ale teraz z tego opisu to nie wiem czy nie była to padaczka. W trakcie samego badania tak samo przy fotostymulacji pojawiły się identyczne objawy i myślałem że tam odpłyne, 4 następne dni byłem kompletnie oszołomiony. Tak jak mówię do neurloga jestem już zapisany, jednak chciałbym żeby ktoś kto ogarnia przetłumaczył ten opis. Dodatkowo temat jest ogólnie bardziej złożony więc nawet na godzinnej wizycie nie byłbym w stanie pokrótce tego opowiedzieć