To moze byc brak witamin odpowiedzialnych za wyglad skory, ale bardzo prawdopodobne, ze to po prostu wynik przesuszenia. Moj maz w pracy ciagle moczy rece i tez takie cos go spotkalo. Kluczem jest regularne nawilzanie po KAZDYM umyciu lub zmoczeniu rak. Takie proste postepowanie powinno pomoc. Postaw krem do rak w domu przy kazdej umywalce, a gdy wychodzisz, nos zawsze mala tubke w kieszeni.
Znam jeszcze dwa niekonwencjonalne sposoby nie zapobiegajace, ale przyspieszajace gojenie. Choc nie wiem, czy chcesz z nich korzystac, bo sa dosc oryginalne

Pierwszy polega na tym, ze bierze sie dorodna, soczysta marchewke, myje dokladnie, scina koncowke i ta czescia, z ktorej sie koncowke obcielo trze sie ranki na palcach. Gdy ta koncowka marchewki stanie sie sucha, znowu sie scina kawalek i trze. I tak dotad, az sie znudzi

Po kilku aplikacjach powinno pomoc. Jest to podobno sposob amerykanskich farmerow.
Drugi sposob, to zaklejenie ranek superglue, ale ten znam z netu i za niego nie recze

Osoba, ktora przysiegala, ze to jedyny sposob, zeby raniki przestaly bolec przy kazdym dotyku, radzila wczesniej dokladnie umyc rece, zeby nie wywolac infekcji, a potem w kazda ranke wpuscic kropelke superglue i zostawic do wyschniecia. Podobno potem juz nie boli i szybciej sie goi. To niby byla rada dermatologa, ale tak jak napisalam, nie recze za nia. Ale moze zechcesz sprobowac
