PROSZEK ZASADOWY!??

PROSZEK ZASADOWY - SUPLEMENT DIETY

Organizm człowieka sam nie produkuje minerałów trzeba mu ich dostarczyć z pożywieniem. Dla właściwego funkcjonowania procesów metabolicznych niezbędna jest równowaga pomiędzy kwasami i zasadami w organiźmie. Niestety błędy żywieniowe często powodują, że nasz organizm jest “zbyt kwaśny” - równowaga kwasowo-zasadowa jest zaburzona. “Proszek Zasadowy” zawiera minerały umożliwiające przywrócenie tej równowagi. Dodatkowym, cennym składnikiem jest pierwiastek śladowy selen oraz oligofruktoza. Oligofruktoza jest naturalną substancją balastową częściowo trawioną, o działaniu prebiotycznym. Pobudza układ pokarmowy do pracy, stymuluje rozwój bifidobakterii w jelicie grubym. Ma korzystny wpływ na florę jelitową.
Proszek Zasadowy, dzięki odpowiednio dobranym składnikom, przywraca i utrzymuje równowagę kwasowo-zasadową organizmu.

Działanie:
Proszek Zasadowy został specjalnie opracowany w celu utrzymania równowagi kwasowo-zasadowej. Do jego produkcji używa się starannie wyselekcjonowanych surowców. Zawiera on specjalnie dobrane substancje alkalizujące, przywracające i utrzymujące równowagę kwasowo-zasadową w organiźmie.
W Proszku Zasadowym celowo pominięto wszelkie sztuczne substancje smakowe, by nie stracić nic z jego efektywności. Dodatkowo zaletą Proszku Zasadowego jest dodatek substancji o bardzo skutecznych właściwościach oczyszczających przewód pokarmowy. Ponadto preparat został wzbogacony selenem. Niedobór tego pierwiastka śladowego występuje u około 80% populacji.

Wskazania i przeciwwskazania:
Proszek zasadowy neutralizuje nadmiar kwasów oraz pomaga utrzymać prawidłową równowagę kwasowo-zasadową organizmu. Poprawia perystaltykę jelit, łagodzi zgagę, wspomaga odchudzanie, oczyszcza organizm, dodaje sił witalnych. Jak dotąd nie stwierdzono żadnych skutków niepożądanych działania Proszku Zasadowego. Mogą go bez obawy przyjmować nawet kobiety ciężarne. Zwłaszcza podczas ostatnich trzech miesięcy ciąży wiele kobiet cierpi z powodu zgagi. Nie mogą one jednak stosować leków konwencjonalnych, gdyż w okresie ciąży są one niedozwolone.


......co o tym sądzicie? jakie są wasze opinie? warto dołożyć do diety? i czy warto dokładać do dobrze zbilansowanej diety z odpowiednią ilością warzyw?

A to jaki się ma balans kwasowo-zasadowy (ewentualny niedobór substancji działających zasadowo) można sprawdzić stosując papierki lakmusowe. Pomiary pH moczu należy robić kilka razy dziennie (najlepiej każdego oddawanego moczu) przez 4-5 dni. Rysuje się krzywe pH moczu i wszystko widać. Ważne, żeby papierki miały dużą czułość (dokładność). Nie co 1 stopień pH tylko np. co 0,2-0,3. W necie wklepcie "papierki lakmusowe" - łatwo znaleźć. Badałem sobie - łatwa sprawa i wszystko robi się jasne.

Sorka, że tak wpis za wpisem, ale jeszcze nie przyzwyczaiłem się, że enter to nie przejście do nowej linii tylko wysłanie odpowiedzi.

tak :)
Wielu kulturystów
Oczywiście wg mnie powinni stosować to osoby, które są w miarę zaawansowane i ich podaż białka jest wysoki

popuri stosujesz? :)

jak można to stosować nie wiedząc czy organizm jest zakwaszony czy nie? rozumiem można sobie kupić "Sanum alkala N proszek" (kiedyś jeden z kulturystów o tym środku wspominał), ale do tego są dołączone paski które pokazują w skali w jakim stanie jest organizm na podstawie pH. Żeby samemu sobie wcinać proch na wszelki wypadek?

jopekmp

popuri stosujesz? :)

stosowałem na redukcji jak miałem dużo białka i mało warzyw przez pewien czas

kanap

jak można to stosować nie wiedząc czy organizm jest zakwaszony czy nie? rozumiem można sobie kupić "Sanum alkala N proszek" (kiedyś jeden z kulturystów o tym środku wspominał), ale do tego są dołączone paski które pokazują w skali w jakim stanie jest organizm na podstawie pH. Żeby samemu sobie wcinać proch na wszelki wypadek?

A warzywa zaczynasz jeść dopiero jak masz zachwianie równowagi-kwasowo zasadowej ?
Typowo profilaktycznie się bierze, żeby właśnie do zakwaszenia nie dopuścić
Tego się nie bierze dużo, tylko rano na czczo trochę

popuri

A warzywa zaczynasz jeść dopiero jak masz zachwianie równowagi-kwasowo zasadowej ?
Typowo profilaktycznie się bierze, żeby właśnie do zakwaszenia nie dopuścić
Tego się nie bierze dużo, tylko rano na czczo trochę

popuri co maja warzywa do zakwaszenia organizmu? moim zdaniem to co opowiadasz to bzdury z lat osiemdziesiątych gdzie tak uważano, ale to nie prawda. obecnie z tego co się orientuję to organizm jeżeli ma dostarczone odpowiednie ilości wapń, sód, potas bądź magnez sam potrafi trzymać równowagę kwasowo-zasadową, a opisy o produktach które zakwaszają czy odkwaszają są bardzo częste nawet w sportowych działach tylko nie prawdziwe. Ale mógłby się wypowiedzieć jakiś specjalista od odżywiania, chętnie posłucham co on ma do powiedzenia.
wszystko sprowadza się do tego aby organizmowi dostarczyć odpowiednią ilość minerałów zasadowych (wapń, sód, potas, magnez), a on już sam sobie poradzi i nie ma co wariować.

No ja jestem dietetykiem z zawodu
jest dokładnie tak jak mówisz. Najważniejszy jest współczynnik PRAL
PRAL, określający nam jak silnie dany produkt jest kwaso- czy zasadotwórczy.
A czemu o warzywach wspomniałem bo właśnie są alkalizujące
Problem polega na tym że oprócz proszek zasadowy, oprócz alkalizacji organizmu nie daje nic ponadto, a warzywa pełen pakiet witamin, antyutleniaczy, polifenoli itp.

myślę ze przy zwiększonej podaży białka na pewno nie zaszkodzi a profilaktyka też jest ważna,
co do składu:
Skład:

maltodekstryna, węglan wapnia, oligofruktoza z inuliny (11,5%), wodorowęglan potasu, węglan magnezu, wodorowęglan sodu, aromat, witamina C (kwas L-askorbinowy), glukonian cynku, pirofosforan żelaza, środek słodzący – sukraloza, witamina E (D-alfa-tokoferol), siarczan miedzi, molibdenian sodu, selenian sodu
..chyba nic niezdrowego ;p

jakiś wzbogacony ten proszek zasadowy :) ale ujdzie

maltodekstryna, węglan wapnia, oligofruktoza z inuliny (11,5%), wodorowęglan potasu, węglan magnezu, wodorowęglan sodu, aromat, witamina C (kwas L-askorbinowy), glukonian cynku, pirofosforan żelaza, środek słodzący – sukraloza, witamina E (D-alfa-tokoferol), siarczan miedzi, molibdenian sodu, selenian sodu
..chyba nic niezdrowego ;p

maltodekstryna, węglan wapnia, oligofruktoza z inuliny (11,5%), wodorowęglan potasu, węglan magnezu, wodorowęglan sodu, aromat, witamina C (kwas L-askorbinowy), glukonian cynku, pirofosforan żelaza, środek słodzący – sukraloza, witamina E (D-alfa-tokoferol), siarczan miedzi, molibdenian sodu, selenian sodu
..chyba nic niezdrowego ;p

Nic niezdrowego tylko... niektóre węglany lub wodowrowęglan sodu (soda oczyszczona) wchodzą w reakcję z kwasem żołądkowym - zobojętniane są soki żołądkowe i unieczynniane zasady - efekt - zmiana pH przewodu pokarmowego i brak oczekiwanego efektu odkwaszania. Lepiej jest gdy produkt zasadowy jest oparty na cytrynianach - one nie zmieniają pH przewodu pokarmowego i docierają do komórek, gdzie biorą udział w cyklu Krebsa i uwalniają z siebie zasady, przez co neutralizują kwasy powstające w procesach przemiany materii w energię już na poziomie komórki.