przedwczoraj miałem zi***isty ból głowy (uczucie pulsującego bulu).
stało się to jak wyciskałem hantle na skosie (a nie brałem w ostatniej serii nawet--czyli to nie wina zadużego ciężaru).
no ale wtedy nic nie pisałem bo se pomyślałem, że przyczyną może być nie wyspanie.
ale dzisiaj miałem znowu to samo (przy wyciskaniu na barki).
to jest taki bul, że jak leżałem na ławce to tak jak by mi sparaliżowało szyje i zaczął pusować potężny ból, aż słabo się zrobiło--odczekałem chcwile i dokończyłem lżejszym ciężarem.
dzisiaj jak chwicił mnie ten ból to miałem takie uczucie jakby mi troche powietrza wleciało z tyłu czaszki.
może to złe oddychanie--ale nie wydaje mi się, bo wiem jak oddychać.
a normalnie wyspany byłem i najedzony.
coto może być??-- pierwszy raz taki ból miałem (potworny--jakby mi czaszke miało rozwalić).
może ktoś wie oco chodzi??--czy powinienem iść do lekarza??
-----====(D-B-Z-team)====-----
>>cel:ZNISZCZYĆ WROGA<<
one-eight-seven
--=
=--
stało się to jak wyciskałem hantle na skosie (a nie brałem w ostatniej serii nawet--czyli to nie wina zadużego ciężaru).
no ale wtedy nic nie pisałem bo se pomyślałem, że przyczyną może być nie wyspanie.
ale dzisiaj miałem znowu to samo (przy wyciskaniu na barki).
to jest taki bul, że jak leżałem na ławce to tak jak by mi sparaliżowało szyje i zaczął pusować potężny ból, aż słabo się zrobiło--odczekałem chcwile i dokończyłem lżejszym ciężarem.
dzisiaj jak chwicił mnie ten ból to miałem takie uczucie jakby mi troche powietrza wleciało z tyłu czaszki.
może to złe oddychanie--ale nie wydaje mi się, bo wiem jak oddychać.
a normalnie wyspany byłem i najedzony.
coto może być??-- pierwszy raz taki ból miałem (potworny--jakby mi czaszke miało rozwalić).
może ktoś wie oco chodzi??--czy powinienem iść do lekarza??
-----====(D-B-Z-team)====-----








--=








