PZU o odszkodowanie

Cześć w czasie grania w piłke rozwaliłem sobie noge a dokładnie ,,złuszczyłem kostke'' włożyli mnie na prawie 2 tygodnie w gips i dali zwolnienie na miesiąć ćwiczeń czy należy mi sie odszkodowanie z PZU??rozwaliłem sobie noge na kickboxingu a tam jestem ubezpieczony!!Ile powinienem dostać pieniędzy za noge??

mi sie zdaje ze dostaniesz....hehe,nie wiadomo ile,tozalezy od lekarza ktoryCie badal iinnych czynnikow...ale jak zbierasz na odzywki toCi powinno starczyc

Z lekarzami jest bardzo roznie, jednak kieruja sie one wg wczesniej okreslonych zasad.
Jezeli Twoim zdaniem dostaniesz za malo % to przysluguje Ci mozliwosc odwolania i mozesz poprosic PZU, zeby skierowali Cie do innego lekarza.
Niestety ciagle w Polsce o procencie uszczerbku na zdrowiu decyduja lekarze zwiazani z Zakladem Ubezpieczen, w ktorym poszkodowany mial wykupiona polise. Mozna wiec przypuszczac, ze dzialaja na korzysc Towarzystwa.
Niebawem ma sie to zmienic.

Witam. Odszkodowanie dostaje się za trwały uszczerbek na zdrowiu a nie za sam fakt powstania zdarzenia. Ubezpeczyciel jeśli uzna, że taki fakt ma miejsce, przyznaje procentowy uszczerbek na zdrowiu i wypłaca odszkodowanie.

Tylko pamietaj ze jak bedziesz szedl do lekarza po tym jak wczesniej juz zlozyles papiery o odszkodowanie to nawet jak cie nie bedzie bolec to mow ze cie boli mozliwe ze dostaniesz wiecej kasy.

mam jedno pytanko....w podaniu o ubezpieczenie jest rubryka; "czy narzad opisywany w punkcie "przyczyna, okolicznosci i przebieg zdarzenia" byl(y) uszkodzone w wyniku wypadku lub choroby przed zajściem zdarzenia"
Czy zaznaczenie odpowiedzi Tak/Nie ma jakis wpływ na wysokość odszodowania??? po cos jest ...wiec domyslam sie ze ma:(.

Mój problem jest taki:
1.skręcenie kolana,potowie,gips ---> 4%(400zł)technikum
2.skręcenie kolana,pogotwie,gips,artroskopia i wyciecie uszkodzonego fragmentu łąkotki----> 3%(670zł)studia
to dostałem
potem miałem lekki uraz kolana(nie byłem na pogotowiu)zrobiono mi artroskopie, stwierdzono zerwanie więzadła krzyżowego w kolanie,zrobiono mi rekonstrukcje, potem(w czasie rehabilitacji)okazało sie ze prawdopodobnie mam znowu uszkodzoną łąkotke i teraz czekam sobie na artroskopie:)
i tu jest kolejne pytanie:
Czy odszkodowania, które dostałem wczesniej, będą mieć istotny wpływ na wysokość tego odszkodowania?(jezeli je wogole dostane)

Nie powinny miec wplywu.
Tam ktos wyzej pisal, ze masz mowic na komisji, ze Cie boli - to nieprawda, ze to cos da.
Lekarze maja swoje wytyczne, ktorymi sie kieruja. Przyklad: jeden z moich klientow zlamal sobie kosc w srodreczu i bolalo go jak diabli - dalej boli i dostal 0,5. A ma tak zwichrowana reke, ze nie moze obierac ziemniakow.
A inna klientka spadla z hustawki i nadwyrezyla sobie cos w kregoslupie. Mimo zalecen lekarskich nie nosila w czasie leczenia gorsetu. Nic ja juz nie boli i dostala 5 %.
Jeszcze chce dodac, ze "trwaly uszczerbek na zdrowiu" to nie jest cos co koniecznie musi byc widac golym okiem. Kazde zlamanie czy skrecenie niesie za soba trwaly uszczerbek. Bo mimo, ze wracamy do zdrowia slad na kosci pozostaje.
Faktem jednak jest, ze warto sie odwolywac, jak sie dostanie malo %.

A jaka jest droga starania sie o odszkodowanie?
Bo sam mam podobny problem.
Mam skrecony staw skokowy i do tego podejrzenie zlamania kostki bocznej. Tyle, ze gips mialem miec przez okres 6 tygodni, a wytrzymal u mnie tylko 4 godziny. Teraz mam taki usztywniacz aircast czy cos podobnego - tzyma staw lepiej niz gips.
Mam miec kontrole w tym tygodniu. I teraz pytanie - czy zeby dostac odszkodowanie musze miec gips - tak jak napisal i zalecil lekarz? Czy tez odszkodowanie jest za sam fakt uszczebku na zdrowiu?
Co mam po kolei robic, zeby dostac troche sianka? Bo ubezpieczony jestem na uczelni.

Pozdrawiam

Witam. Przede wszystkim zobacz gdzie jesteś ubezpieczony. Koljnym krokiem jest zgłoszenie wypadku (pewnie na uczelni ktoś zajmuje się obsługą ubezpieczalni). Potem już powinni Cię pokierować. Pozdrawiam

Hey! Staranie sie o odszkodowanie za trwaly uszczerbek na zdrowie rozpoczyna sie po ZAKONCZENIU LECZENIA. Wiec jak Ci juz sciagna gips lub to cos co masz - wezmiesz historie choroby, dowod osobisty, poswiadczenie ubezpieczenia (np polise lub oryginal deklaracji z PZU) i wniosek o przyznanie swiadczenia, i pojdziesz z tym do ubezpieczealni. W PZU dodatkowo trzeba isc do osoby, ktora Cie ubezpiecza, bo ona musi tez wyplenic formularz. Jezeli jest osoba w grupie, ktora obsluguje ubezpieczenie, to powinna ona to wszystko za Ciebie zalatwic.