Pasożyt w pępku

Witam serdecznie, mam taki problem z pępkiem gdyż strasznie mi z niego śmierdzi. Ale to nic. Dziś dopiero to zauważyłem. kąpię się codziennie co prawda tego pępka jakoś nigdy nie myłem tak żeby tam w środku myć usilnie ale dzisiejsze odkrycie mnie zszokowało i przeraziło. Otóż zacząłem tam lekko grzebać palcem po czym później przemyłem to wszystko w wodzie. Podczas mycia znalazłem takiego jakby robaka/pasożyta w pępku. Siedział przyklejony dookoła od środka. Robak jest z jednej strony koloru brązowego a z drugiej białego, strasznie śmierdzi, jest długi - ma około 10 mm i wydaje się że ma takie czułka. Żona patrzyła i mówi że już nic nie widzi lecz w środku mam taką dziurkę i tam chyba coś białego może się znajdować. Co to może być? CO robić? Bardzo proszę o pomoc...

Zemdliło mnie jak to przeczytałem tfu!

Wizyta u lekarza i się dowiesz czy to jakieś bakterie tam siedzą, trzeba to zbadać. Jak masz dziurkę może się wgryzał czy jakieś larwy zostawił. Przez internet Ci nikt nie pomorze.