Szacuny
138
Napisanych postów
4979
Wiek
34 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
35920
Według mnie nie ma. To samo jest w przypadku Taekwondo WTF i ITF gdzie jest możliwość przeniesienia stopnia z jednej federacji do drugiej, rzekomo wg. regulaminu powinno być to weryfikowane przez egzaminatora (wiedza i umiejętności) ale oczywiście tak nie jest.
Szacuny
6
Napisanych postów
1320
Wiek
30 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
9758
Jeżeli ktoś przechodzi np. z shinkyokushin do kyokushinkai to pas też przechodzi bo styl walki ten sam, ale u nas przeszedł gość z karate tradycyjnego z brązowym pasem do nas (czyli kyokushin) i zaczyna od białego, najniższego stopnia, nie przeszedł mu pas.
Szacuny
0
Napisanych postów
46
Wiek
33 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
716
To dobrze, bo wiecie dla mnie byłoby to bez sensu. Np. mieć czarny pas Oyama Karate, przejść do Kyokushin lub innego stylu - potem się reklamować XYZ instruktor karate (1dan Oyama i 1 dan Kyokushin). Rozumiem przejście z shinkyokushin do samego kyokushina, ale z innych stylów już nie - choć niekiedy kata są te same.
Szacuny
69
Napisanych postów
1977
Wiek
39 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
9455
I tak i nie wszystko zależy od federacji dojścia do branch chief jednym słowem o tym decydują tzw. umiejętności miękkie niż umiejętności na macie. Oczywiście powyższe dotyczy czarnych pasiaków, karate wędrowne występuje często gęsto wraz z przejściem do nowej federacji można dostać nawet się level upa z zasługi i dla przykładu błyszczeć 3 danem.
Szacuny
9
Napisanych postów
1921
Wiek
49 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
14221
A myślicie że po co są te federacje, odmiany stylu ? Tylko po to by być mniejszym lub większym kołkiem wzajemnej adoracji, dawać sobie na przemian stopnie, i trzepać większą kasę.
Szacuny
69
Napisanych postów
1977
Wiek
39 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
9455
Wiecie tak sobie myślę nawet ze u wujka Józka za stodołą otworze małą federacje stuk walki taki moje własne International Kutarate-Do Federation to idealna miejscówka na Honbu Dojo swojsko tam jest nie licząc zapachu gnojowicy kto się pisze? Wysokie dany dla pierwszych chętnych .
Można by nawet zrobić mały event promocyjny. Tam sobie swobodnie hasają krówki. Weźmie się jedna pomaluje na czarno doczepi dużego dildosa i byk jak nic nikt się nie zorientuje że to transgenderbyk A wtedy można by zrobić szoł w stylu Oyamy ze zanęcaniem się nad zwierzętami czyli bicie byka ciosem z karata .
Zmieniony przez - Freed85 w dniu 2012-04-18 23:27:45
Szacuny
9
Napisanych postów
2368
Wiek
45 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
14133
oj takich federacyjek już jest kilka, są niektóre, że wysyłasz video ze swojego egzaminu i dostajesz dana (po wpłaceniu kasy wcześniej), oj patologie są i w polskim SW - nie chce mi się już nawet tego tematu dogłębnie rozpisywać.
Szacuny
69
Napisanych postów
1977
Wiek
39 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
9455
Na pociesznie powiem, że na zachodzie jest podobnie. Też tam znajdziesz cała masę federacyjek i lipnych szychanów. I tak oto sztuki walki budują swoją "reputacje".