Szacuny
1
Napisanych postów
55
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
5079
Chciałem sie dowiedzieć czy to prawda że w miejscu gdzie miałem złamanie przechodzi nerw promieniowy i operacja ponownego łamania i składania jest ryzykowna bo mogą mi go uszkodzic. Byłem u 3 lekarzy ortopedow i 2 z nich twierdzi ze tak jest a jeden mowi ze jedyne powiklanie jakie moze byc to zrost opozniony. Czy nie mówią tak żeby nie robić sobie roboty/ boją sie podjąć tego zabiegu? Reka jest oczywiscie sprawna ale z taka reka o kulturystyce moge zapomniec.
Szacuny
1
Napisanych postów
55
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
5079
Jakby ta kość została operacyjnie zespolona śrubami czy gwozdziem to pewnie rehabilitacja byla by potrzebna jak i caly okres rekonwalescencji bylby dluzszy ale tutaj było leczenie zachowawcze sam gips tutaj nic juz sie nie zmieni zostaje tylko zabieg. Dalej szukam kliniki, szpitala która to zrobi.
W dniu zdjeciu gipsu chirurg powiedzial ze rehabilitacja nie jest potrzebna ze sam sobie tą reke wyprostuje, no z lekarzem mam sie klocic?
Zmieniony przez - magisz w dniu 2019-11-02 18:43:46
Szacuny
25
Napisanych postów
177
Wiek
25 lat
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
7222
Jak tak mówią specjaliści to tak jest na forum takich rzeczy bym się nie pytał a czy mówili ci że kulturystyka jest w tym przypadku do odstawki ? Ważne że ręka zdrowa i ruszasz nią
Szacuny
1
Napisanych postów
55
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
5079
Nie mówili ale ja sobie nie wyobrazam powrotu do kulturystyki z taką ręką i nie chodzi tu tylko o wygląd ręki ale tez o to ze z taką ręką nie da sie poprawnie wykonywać ćwiczeń.
Szacuny
2090
Napisanych postów
49893
Wiek
38 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
492546
magisz
Chciałem sie dowiedzieć czy to prawda że w miejscu gdzie miałem złamanie przechodzi nerw promieniowy i operacja ponownego łamania i składania jest ryzykowna bo mogą mi go uszkodzic. Byłem u 3 lekarzy ortopedow i 2 z nich twierdzi ze tak jest a jeden mowi ze jedyne powiklanie jakie moze byc to zrost opozniony.
to kwestie które leżą w decyzji lekarz prowadzącego, zawsze jest pewne ryzyko powikłań a nerw przebiega w okolicy
Szacuny
48
Napisanych postów
288
Wiek
35 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
44216
Magisz ale chodzi ci o kulturystykę zawodowo czy ćwiczenie dla siebie? Z tym zrośnięciem nie możesz teraz w ogóle ćwiczyć i ręka cię boli? Nie znam historii ale jeżeli jest słabsza to trzeba by było dostosować siłę i intensywność do możliwości reki i zap*****lać.
Szacuny
1
Napisanych postów
55
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
5079
Dla siebie, ta ręka nie prostuje sie do końca jak robie wyciskanie sztangi na lawce, wyciskam hantle na barki no ogolnie jak podnosze coś do góry. Robiąc biceps albo triceps nie da sie jej utrzymac przy tułowiu tylko jest bardzo mocno odsunięta, paskudnie to wygląda. Ostatnio jak byłem dla testu na siłowni i robiłem wyciskanie sztangi na lawce poziomej to na drugi dzien na lewym cycku mialem ostre zakwasy a na prawym praktycznie nic nie czułem. No chocbym chcial to nie da sie poprostu...
Szacuny
2090
Napisanych postów
49893
Wiek
38 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
492546
magisz
Dla siebie, ta ręka nie prostuje sie do końca jak robie wyciskanie sztangi na lawce, wyciskam hantle na barki no ogolnie jak podnosze coś do góry. Robiąc biceps albo triceps nie da sie jej utrzymac przy tułowiu tylko jest bardzo mocno odsunięta, paskudnie to wygląda. Ostatnio jak byłem dla testu na siłowni i robiłem wyciskanie sztangi na lawce poziomej to na drugi dzien na lewym cycku mialem ostre zakwasy a na prawym praktycznie nic nie czułem. No chocbym chcial to nie da sie poprostu...
bo jest zaburzona funkcja i jeśli bezpośrednio nieprawidłowy zrost jej przyczyną (miałeś rehabilitacje?) to wówczas warto rozważyć zabieg bo inaczej będzie to się pogarszało i wpływało na inne części ciała
Szacuny
1
Napisanych postów
55
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
5079
Nie mialem rehabilitacji bo lekarz stwierdzil ze nie jest potrzebna, nad operacją już od dawna myślałem i juz bylem u 3 lekarzy ortopedów w moim miescie i 2 z nich powiedziało że w miejscu gdzie mam złamanie przechodzi nerw promieniowy i że niby mogą mi najechać na niego bo tą kość trzeba złamać a wtedy ręka będzie wisieć. A jeden lekarz ortopeda powiedzial ze to jest do zrobienia i nie wspomnial nic o ryzyku uszkodzenia nerwu. Tak więc juz sam nie wiem co z tym robic.