Paweł Nastula vs Yusuke Masuda - wrażenia po walce.

Nie wiem jak wy ale ja oglądając ta walkę byłem zażenowany.
Jak ktoś się podnieca tym, że Nastula sklepał tego japońca to ma niepokolei w głowie.
Poziom walki dno tak samo jak poziom który prezentował sobą Masuda.
Nastula powiedział na konferencji po walce, że jest z tej walki bardzo zadowolony.
Zastanawiam sie z czego...
Gdyby nie ta ruda Pani z bardzo kształtnym tyleczkiem powiedziałbym, że straciłem czas.
A tak to było warto ale tylko dlatego

tu nie mowa o forach,tylko o forum- tylko to ma taka liste wejsc na Pudzka i tylko to ma tyle tematow zalozonych o Pudzku.
Tak jak pisalem juz- dziwne jest porownywac gale z kilkuletnim stazem z gala,ktora dala pierwsza gale. Duzo gal w Polsce ktore szumnie byly zapowiadane w ogole sie nie odbyly.
KSW zrobilo rozglos w sumie dzieki celebryty match i ok. ale to nie naczy ze inne gale musza tez od razu pojsc w ta strone. Z biznesowego punktu widzenia to strzal w 10,ze sportowego to strzal w stope.
Co do mikroekonomii jak by KSW nie lecialo na kanale otwartym (niedawno jeszcze tak bylo),to te kilka tysiece postow nic nie wnioslo by, bo wszyscy i tak kradli by streamy z internetu.

No fakt,krótka piłka była nie ma się czym zachwycać ale to potwierdza tylko fakt, że nam się Nastek marnuje.

Walka krotka, bez historii. Przeciwnik na przetarcie, teraz powinien brac kogos z wyzszej polki.

Mnie zastanawia kto Nastule prowadzi. On ma jakiegos menadzera?
Kto slyszal o takim prowadzeniu. Najpierw Pride i skok na gleboko wode. Trzech kolesi z TOP 5. Pozniej po dwa lata przerwy, co w tym wieku jest niewskazane, a miedzy nimi nieuadany wystep w Japonii.
Teraz gala w jakims kruszewcu zalesinskim nagrywana za pomoca kalkulatorow, gdzie glowna atrakcja wydaje sie byc sedzia. A zapowiadali, ze maja przegonic KSW.

pewnie ze na przetarcie... no generalnie tak to powinno byc... ale że ten koleś az tak słaby... no ale chyba sedzia troche za wczescnie przerwał walke...

Niepokojąco przypomina mi ta walka pierwszy występ Pudziana.



wiem, wiem, to jest Nastula, walczył z Nogiem.
Mam tylko nadzieję, że nie będzie się chciał zaraz ustawiać z Fedorem...

Masuda sie wywrócił/został zepchnięty i był zdezorientowany zaczął się zasłaniać a sędzia od razu przerwał walkę. I tyle z tego, z kim innym będzie inaczej.

Mam identyczne wrażenie jak Odies... gdyby zaslonic im twarze, to wyglądało jak walka dwóch wiejskich osilkow i sędzia zdecydowanie za wczsnie przerwał walke

Obejrzałem skrót całej gali... i z zachwytu piać nie będę. Nie zachwyciły walki choć widać że kilku chłopaków ma talent.

Co do Nastka... Masuda się trochę pogubił ale nie było powodu do przerwana natychmiast, sędzia powinien pozwolić rozwinąć się tej akcji...



Co dalej Paweł?

Moim zdaniem tak powinien zacząć kilka lat temu, poobijać kilku leszczy, wdrożyć sie w treningi, przestawić sposób walki i a nastepnie atakować szczyty. Było inaczej bo chciał pewnie trochę wreszcie zarobić po latach harówki w judo, ale być może teraz jeszcze zdąży dostać do olimpu mma normalną drogą, zawodnika, tak jak wczesniej w judo....

byla to chyba jedna z najslabszych i najgorszych i beznadziejnych walk jaka mozna zobaczyc na you tube.
i na pewno o wiele gorsza niz walki pudziana.
dziwie sie tylko,ze nastula wystartowal w tak slabej gali,z tak slabym sedziowaniem i z az tak beznadziejnym zawodnikiem...
chyba(na pewno) na zlego konia postawil-ksw przy tej gali-to jak ferrari przy maluchu.....

Polecam pare wywiadów z Nastkiem, to zrozumiecie dlaczego walczył na tej gali, a nie na KSW.