Szacuny
0
Napisanych postów
4
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
10
Witam. Wczoraj idę sobie do kumpla i nagle widzę typa z jakąś dziewczyną, od razu pomyślałem, że będzie chciał mnie zaczepić. Był wyższy i lepszej postury ode mnie. Dobra, już ich mijam a on za moimi plecami średnio cichym głosem "Eee, pedale", a ja sobie idę jakby nigdy nic :). I teraz moje pytanko, czy miałem odwrócić się do niego i mu coś powiedzieć czy od razu podejść i za***ać hita prosto w łep ? Czy dobrze postąpiłem? Proszę o wasze komentarze, dzięki ;p.
Szacuny
58
Napisanych postów
6529
Wiek
36 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
36902
Ja bym na twoim miejscu szybko uciekł za róg, zastawił tam pułapkę (np. wilczy dół z palami na dnie), po czym dogonił typa, kopną go w dupę i uciekł omijając pułapkę. Jak on by już tam siedział nadziany na ten palik to bym dogonił jego laskę
Ulubieńcy - Wikibokser, ten od Yiu-Tubitsu, Sensei(99999), Jarzyn, Jaguar, Frosti
Szacuny
1
Napisanych postów
198
Wiek
33 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
6644
trenujesz coś, umiesz się bić ? Jak wiesz że dasz rade to zawsze można się trochę poklepać w ramach treningu. Tylko koleś tez może coś trenować, może mieć kumpli za rogiem, może mieć nóż\broń\batona wiec wydaje mi się ze dobrze zrobiłeś.
Szkoda zdrowia na frajerów.
Szacuny
31
Napisanych postów
587
Wiek
36 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
10331
A nawet jakby cie nazwał chu*jem je*anym, sku*wielem itd. to co? Rzuciłbyś się na niego z pięściami bo, nie wiem, twój honor ucierpiał? Nie ma sensu ryzykować i wszczynać bójek, bo może się to odbić niekorzystnie na zdrowiu. Nie zagrażał Ci w żaden sposób, to można takie wiejskie zaczepki olać i iść spokojnie sobie dalej. Osobiście na taką sytuację zareagowałbym jedynie uśmiechem i poszedł dalej.