Siema mam 16 lat ,ale od 3 lat nie biłem się.W gimnazjum bujałem się zze starszymi to nikt nie wyskoczył ,ale teraz zawodowka i jutro mam solowe z klientem 18 lat .Wprawdzie trochę drobniejszy ode mnie ,ale myślę ,że 20% lepiej sie leje i dobry technicznie.Będziemy się bić w takim kręgu -dookoła będzie 50 osob.Co radzicie-nie mogę uciekać-będzie dużo jego kumpli więc ,żeby wygrać muszę go powalić(nie może być sytuacji ,że go sprowadze do parteru i zacznę bić).Chciałbym zaznaczyć ,że mam słabą lewą rękę,nogi,haki i sierpy-dobry jest praktycznie tylko prawy prosty,ale moim atutem jest siła-jestem silniejszy(dobre w przechwytach itd.) ,ale on się trochę lepiej leje-proszę was o każdą radę-czy uderzać 1-szy,czy pokazywać ,że się nie boję,czy lepiej udawać ,że się pękam,zmęczyć go ,a potem bić czy od razu iść na maxa-bardziej uważać na sile czy na technice(słabo z nią)-w które miejsca uderzać,z jakiej odległości uderzać z góry czy bardziej z dołu-pojedyncze ciosy czy serie itd. wszystko jestem prawie laikiem -dla pomocnych mi sogi z góry dziękuję
...
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź
...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
buhaha wow wspolczujesz mi ??? ale mnie rozbawiles marny czlowieczku - to ja tobie wspolczuje zeby sie osmieszac postami typu " LUDZIE JUTRO MAM SOLO CO MAM ROBIC JAK WALCZYC PORADZCIE MI " buahahaha daj spokuj synek - post z piaskownicy a twoje wywody co do solo rowniez z poziomu przedszkola- chce przypomniec jak sapales ze go zmlocisz itd jak sie napalales na walke a po tej niby " walce" nagle zrobiles sie panem " profesorem" i filozofujesz . Tu nie chodzi o szal bitewny itd dla mnie i dla niektorych po prostu jestes jednymz krzykaczu ktorzy bez kolegow za soba boja sie wyjsc na podworko i tyle - zreszta zycie cie nauczy jeszcze myslec racjonalnie zeby sie nie napinac tak jak to robiles na poczatku postow a potem robisz wielkie wywody jaki ty inteligentny itd ... takich jak ty to widze dziennie pod klatkami ( w kilku sa mocni a samemu dupa mokra )i w momencie jak ktos ci do***al na NET ze jestes pozer i ze z kolegami lazisz to zaczeles sie tlumaczyc i szukac poparcia - ja mysle tak i juz, nie musza sie ze mna ludzie zgadzac- pozdrawiam PS. wez sie do pracy tzn cwicz cos zeby wiecej takich idiotycznych postow nie bylo
...I STAND ALONE...I'M NOT AFRAID ... ({ Join to Fight Division })
...I STAND ALONE...I'M NOT AFRAID ... ({ Join to Fight Division })
...I STAND ALONE...I'M NOT AFRAID ... ({ Join to Fight Division })
....open your eyes-open your mind-be proud like a GOD.....
...
Napisał(a)
a myslisz ze jak nie masz doswiadczenia na sparingach to zastosujesz sie do jakis rad z inetu??? sadze ze nie, ze jednak podskoczy ci adrenalinka i bedziesz robil to co uznasz za sluszne w tej chwili. ale tak ogolnie to sie go nie boj najwyzej troche ci obije
powodzenia

powodzenia
1
...
Napisał(a)
chłopie ja też mam 16 lat i niedawno się mieliłem !!!
dam Ci radę >>> wal ile wlezie i gdzie wlezie !!! jak psychicznie przydygasz to i fizycznie też i uważaj bo to strasznie męczy (a jak się z 3 lata nie biłeś to patrz żebyś nie wymiękł bo to jest takie niepozorne, niby stoisz w miejscy a tu wał......!!!!!
>>>...::: The Matrix has you :::... https://www.sfd.pl/topic.asp?whichpage=1&topic_id=57763 <<<
"Czy miałeś kiedykolwiek taki sen, który był jak rzeczywistość? A co by
było gdybyś nie mógł się z niego obudzić? Skąd byś wiedział gdzie jest
granica pomiędzy światem snu i światem rzeczywistym?"
dam Ci radę >>> wal ile wlezie i gdzie wlezie !!! jak psychicznie przydygasz to i fizycznie też i uważaj bo to strasznie męczy (a jak się z 3 lata nie biłeś to patrz żebyś nie wymiękł bo to jest takie niepozorne, niby stoisz w miejscy a tu wał......!!!!!
>>>...::: The Matrix has you :::... https://www.sfd.pl/topic.asp?whichpage=1&topic_id=57763 <<<
"Czy miałeś kiedykolwiek taki sen, który był jak rzeczywistość? A co by
było gdybyś nie mógł się z niego obudzić? Skąd byś wiedział gdzie jest
granica pomiędzy światem snu i światem rzeczywistym?"
...
...
Napisał(a)
z gory mowie ze nigdy nie lubilem takich tematow :) ale skoro juz sie pojawil to i z przyjemnoscia odpowiem.
nie wiem co za problem masz ze soba hmm ale mysle ze sam musisz wiedziec czy lepiej kopiesz, czy boksujesz, rzucasz. Z tego co jestem w stanie wyczytac to raczej nic nie cwiczysz... ale powiem to, co mowie zawsze. Do przeciwnika musisz zachowac respekt - nie strach, musisz go po prostu uszanowac, uszanowac jego ewentualna wygrana. Walic, ze on moze nie uszanowac Twojej - nie zawsze trzeba byc takim kims, jak druga, gorsza strona. Jak dobry masz tylko prawy prosty to ciezko.
W Twojej sytuacji probowalbym wystawic sobie kolesia podcieciami albo lewym prostym na jakiekolwiek odsloniecie sie i wtedy puknac prawym pare razy. Ale moje doswiadczenie w walkach realnych jest niewielkie, takze duzo Ci nie poradze:(. Z czego mi niestety przykro. Nie daj sie wywalic na ziemie, jak juz bedziesz w kontakcie to podcinaj i rzucaj poki stoi na 1 nodze :).
I nie zamecz sie, walka jest bardzo meczaca, jak napisal juz Sebek PL. Powodzenia zycze!
Pozdrowienia / Powodzenia;).
Rafał "Cwikus" Cwik
Jujitsu - łagodna sztuka.
nie wiem co za problem masz ze soba hmm ale mysle ze sam musisz wiedziec czy lepiej kopiesz, czy boksujesz, rzucasz. Z tego co jestem w stanie wyczytac to raczej nic nie cwiczysz... ale powiem to, co mowie zawsze. Do przeciwnika musisz zachowac respekt - nie strach, musisz go po prostu uszanowac, uszanowac jego ewentualna wygrana. Walic, ze on moze nie uszanowac Twojej - nie zawsze trzeba byc takim kims, jak druga, gorsza strona. Jak dobry masz tylko prawy prosty to ciezko.
W Twojej sytuacji probowalbym wystawic sobie kolesia podcieciami albo lewym prostym na jakiekolwiek odsloniecie sie i wtedy puknac prawym pare razy. Ale moje doswiadczenie w walkach realnych jest niewielkie, takze duzo Ci nie poradze:(. Z czego mi niestety przykro. Nie daj sie wywalic na ziemie, jak juz bedziesz w kontakcie to podcinaj i rzucaj poki stoi na 1 nodze :).
I nie zamecz sie, walka jest bardzo meczaca, jak napisal juz Sebek PL. Powodzenia zycze!
Pozdrowienia / Powodzenia;).
Rafał "Cwikus" Cwik
Jujitsu - łagodna sztuka.
Pozdrowienia / Powodzenia;).
Rafał "Cwikus" Cwik
Jujitsu - łagodna sztuka.
<> SFD Jujitsu Team <>
...
Napisał(a)
na pewno nie pokazuj mu ze sie go boisz, ale tez nie woz sie za bardzo, badz denerwująco spokojny, tak zeby po tobie nie mogl poznac.
zaloz dobrze sznurowane buty, ktore sa dobrze przczepne (zebys mogl odskakiwac i kopac bez obawy ze sie rozwiaza albo ze sie poslizgniesz, wbrew pozorom bardzo wazne).
pocwicz zaslony twarzy lokciami, bardzo dobrze działają, a przy okazji jezeli uderzy piescią w łokiec to sie posra.
jezeli trzaskacie sie juz na wszystko, to nie zaszkodzi uzywac kopniec po kolanach, bo z regoly skutecznie stopują i jak bedzie probowal w ciebie wjechac na rozpedzie to sie zatrzyma.
glupie zasady macie z tym upadaniem, ale jezeli walczycie do upadku, mozesz wykonac szybko rzut, najlepiej od razu na poczatku, zamiast ciosow, tylko zamarkuj go czyms, np dwa proste ktore nie mają go uderzyc tylko zmylic i go lapiesz[wtedy jestes troche bezpieczniejszy bo piescia juz cie nie uderzy], ew. podczas jak on bedzie atakowal to zaslonic sie lokciami i wejsc w klincz (mozesz go stąd rzucic [to by bylo najbardziej wskazane], podciąc, albo uderzac kolanami).dopoki mozesz to bron sie nogami, tak tez mozna skonczyc walke, tzn on podchodzi z piesciami a ty go stopujesz kopiąc w kolano albo udo, jezeli tak kilka razy zrobisz (kopniecie mocne i poprawne technicznie) to walka sie pewnie skonczy bo nie bedzie mogl chodzic (popatrz na Hunta w k1).
no i najwazniejsze, nawet jak juz cie zaczal trafiac serią, to nie opuszczaj rąk, zaslon sie nimi nawet kosztem tego ze odslonisz zebra, pozniej mozesz albo sie poddac, albo sprobowac wejsc cios na cios, ale musialbys wyczekac dobry moment.
to chyba na tyle , zycze powodzenie, i powiedz jak bylo jak bedzie po wszystkim.
netfan
zaloz dobrze sznurowane buty, ktore sa dobrze przczepne (zebys mogl odskakiwac i kopac bez obawy ze sie rozwiaza albo ze sie poslizgniesz, wbrew pozorom bardzo wazne).
pocwicz zaslony twarzy lokciami, bardzo dobrze działają, a przy okazji jezeli uderzy piescią w łokiec to sie posra.
jezeli trzaskacie sie juz na wszystko, to nie zaszkodzi uzywac kopniec po kolanach, bo z regoly skutecznie stopują i jak bedzie probowal w ciebie wjechac na rozpedzie to sie zatrzyma.
glupie zasady macie z tym upadaniem, ale jezeli walczycie do upadku, mozesz wykonac szybko rzut, najlepiej od razu na poczatku, zamiast ciosow, tylko zamarkuj go czyms, np dwa proste ktore nie mają go uderzyc tylko zmylic i go lapiesz[wtedy jestes troche bezpieczniejszy bo piescia juz cie nie uderzy], ew. podczas jak on bedzie atakowal to zaslonic sie lokciami i wejsc w klincz (mozesz go stąd rzucic [to by bylo najbardziej wskazane], podciąc, albo uderzac kolanami).dopoki mozesz to bron sie nogami, tak tez mozna skonczyc walke, tzn on podchodzi z piesciami a ty go stopujesz kopiąc w kolano albo udo, jezeli tak kilka razy zrobisz (kopniecie mocne i poprawne technicznie) to walka sie pewnie skonczy bo nie bedzie mogl chodzic (popatrz na Hunta w k1).
no i najwazniejsze, nawet jak juz cie zaczal trafiac serią, to nie opuszczaj rąk, zaslon sie nimi nawet kosztem tego ze odslonisz zebra, pozniej mozesz albo sie poddac, albo sprobowac wejsc cios na cios, ale musialbys wyczekac dobry moment.
to chyba na tyle , zycze powodzenie, i powiedz jak bylo jak bedzie po wszystkim.
netfan
netfan
...
Napisał(a)
no i za przedstawione pomysly nie ponosze zadnej odpowiedzialnosci, bo nie wiem jak to bedzie wygladalo w twoim wykonaniu
netfan

netfan
netfan
...
Napisał(a)
Wysraj się konkretnie przed walką i zwal konia.
.Ogolnie bezsensowny temat

Where there's a will, there's a way.
...
Napisał(a)
poszukaj lepiej w ksiązek instruktarzowych. Napewno sie dzieki nim dużo nauczysz i będziesz prawdziwym kilerem i nik juz do ciebie nigdy nie podskoczy.
I co mu to da ???????
popieram cie mino
"Bycie przygotowanym do wojny jest najlepszym sposobem zachowania pokoju"
I co mu to da ???????
popieram cie mino
"Bycie przygotowanym do wojny jest najlepszym sposobem zachowania pokoju"
"Bycie przygotowanym do wojny jest najlepszym sposobem zachowania pokoju"
...
Napisał(a)
no o wysraniu to ja już nie wspominam >>> to podstawa !!!
..... a jak już będzie po mieli to powiedz jaki wynik ???
>>>...::: The Matrix has you :::... https://www.sfd.pl/topic.asp?whichpage=1&topic_id=57763 <<<
"Czy miałeś kiedykolwiek taki sen, który był jak rzeczywistość? A co by
było gdybyś nie mógł się z niego obudzić? Skąd byś wiedział gdzie jest
granica pomiędzy światem snu i światem rzeczywistym?"

..... a jak już będzie po mieli to powiedz jaki wynik ???
>>>...::: The Matrix has you :::... https://www.sfd.pl/topic.asp?whichpage=1&topic_id=57763 <<<
"Czy miałeś kiedykolwiek taki sen, który był jak rzeczywistość? A co by
było gdybyś nie mógł się z niego obudzić? Skąd byś wiedział gdzie jest
granica pomiędzy światem snu i światem rzeczywistym?"
...
...
Napisał(a)
a mi sie wydaje ze to bedzie wyglądało tak ze obaj bedą lecie na tzw cepa a przegra ten co sie szybciej zmęczy
"Jeżeli nie wiesz człowieku jak postąpić, na wszelki wypadek postąp uczciwie."

"Jeżeli nie wiesz człowieku jak postąpić, na wszelki wypadek postąp uczciwie."
_SFD JUJITSU TEAM_
"Jeżeli nie wiesz człowieku jak postąpić, na wszelki wypadek postąp uczciwie."
Potrzebujesz szybkiej i rzetelnej porady z zakresu treningu, dietetyki i suplementacji? Skorzystaj z porad naszych ekspertów!