Szacuny
1
Napisanych postów
215
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
5475
Witam,
mam pytanko do specjalistów ... Otoz jestem dobrze zbudowany ale przez obzarstwo pojawil sie u mnie nadmiar tluszczu na brzuchu i nawet sie marszczy (celulitis). Czy to mozliwe ze to od piwa ? Pije jakies 2 dziennie wieczorkiem a do tego lubie sie obezrec. Trenuje na silowni juz dobre kilka lat i sztuki walki prawie od zawsze. Ok ale moje glowne pytanie brzmi - czy moge odchudzajac sie (miedzy innymi nie jem po 18) pic 1 piwo, moze 2 dziennie? Jak bardzo piwo jest tluszczogenne (gdy pite jest na pusty zoladek ?? (bo wiem obzarstwo i alkohol to bankowe tycie) Z gory dziekuje za odpowiedz
Szacuny
40
Napisanych postów
8194
Na forum
23 lat
Przeczytanych tematów
21398
ja wychodzę z założenia, że jak mam się nawalić to lepiej solidnie raz na 2-3 miechy jak jest okazja, po jednym chlaniu takim nic nie zejdzie a po browarze codzień lub co weekend lipa.
Nie żałuję sobie jak chlam to grubo ostatnio piliśmy do 6 rano po litrze wódki na głowę ponad poszło, jak się zapojka skończyła to ziomy pod sól piły (sic!) jak się obudziłem to nie miałem kaca bo jeszcze pijany byłem :D Mało pamiętam lae opowiadali mi, ze wyłączyłem korki i robiłem inne dziwne rzeczy o których nie chcę nawet wspominać :D Wolę jak jest okazja walnąć tkai melanż, że nas ze wszystkich barów wyrzucają niż regularnie marnować wyniki. Jednorazowe zrównanie się z ziemią nie zaskodzi mięśniom regularne picie tak.
“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski
Szacuny
32
Napisanych postów
1187
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
21154
Napewno nie samo piwo jest przyczyna, ale ono takze dolozylo swoje 3 grosze do pojawienia sie nadmiaru tkanki tluszczowej. Wnioskuje, ze nie znasz podstawowych zalozen diety, jezeli mowisz o ostatnim posilku o 18 (no chyba ze przed 19 chodzisz spac ;) ) A co do piwa - ma ono nawet znaczenie zdrowotne - ale pite raz na jakis czas w niewielkich ilosciach. Zauwaz, ze piwo posiada swoja dawke ww, ktore musisz zredukowac.
Szacuny
41
Napisanych postów
2566
Wiek
35 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
10268
No ogranicz trochę browar jak bardzo cię kusi. Nie pij codziennie a co 2 dzień jak coś i max 1. Niestety odchudzanie fajne nie jest i trzeba się paru zasadom podporządkować.
Teoretycznie to nie powinieneś ruszać w ogóle alko podczas treningów
Szacuny
40
Napisanych postów
8194
Na forum
23 lat
Przeczytanych tematów
21398
IMO [rzy treningach nie wiecej niz 2-3 piwa w miesiacu. To moja regula ktorej zawsze przestrzegam i tez polecam. Do tego lepiej raz w meisiacu te 3 piwa niz co tydzien jedno.
“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski
Szacuny
0
Napisanych postów
11
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
584
a ja tam lubie wypic jak chlac to clac muj rekord to jakies 15 na dzien a przez ferie pilem min 5 max 12 ale jak zaczalem trenowac to odstawilem i nie pije wogule