PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź
Przeczytaj art i będziesz mieć info jakie są plusy, a jakie minusy tego rozwiązania

MODERATOR DZIAŁU "INNE DYSCYPLINY"
http://www.sfd.pl/[blog]_Brudna_miska_by_georgu-t1156013.html
Prowadzenie, plany treningowe, plany żywieniowe: [email protected]
Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.
TYSKIE GRONIE
500g kcal 225,0 B 0,5 g WW 25,0 g TŁ 0,5 g
Jeśli ma 225kcal to tyle masz wliczyć w bilans dzienny . Osobiście nie mam nic przeciwko wypiciu piwek w weekendy czy przy grilu z kolegami , ale wszystko musi byc uwzględnione w dobowe zapotrzebowanie . Piwo po treningu raczej odpada bo po co ?
Zmieniony przez - monkey22 w dniu 2018-06-20 06:58:14
Wszystko o mnie :) https://www.facebook.com/TrenerTomaszPalej
Wszystko o mnie :) https://www.facebook.com/TrenerTomaszPalej
http://potreningu.pl/articles/2030/alkohol-vs-trening--fakty-i-mity
http://potreningu.pl/articles/3056/wakacyjne-dylematy-dieta-forma-a-alkohol
http://potreningu.pl/articles/1700/piec-mitow-na-temat-alkoholu
http://potreningu.pl/articles/72/alkohol-a-forma-sportowa
TRENER PERSONALNY/(PSYCHO)DIETETYK ONLINE. POMOC W UKŁADANIU DIET I TRENINGOW ONLINE.
KONTAKT: [email protected]
monkey22Skąd taka teoria że spożywanie w nadmiarze bardzo szkodzi na sylwetke?? co wedlug ciebie znaczy w nadmiarze ? 2 czy 7 czy 8 tygodniowo ?Bo osobiście uwielbiam piwo i kazdy z forum i grupy już raczej mnie zna pod tym względem ze piwo pijam w sporych ilościach a jednak nie specjalnie mi to w czyms przeszkadza .Zwyczajnie wliczam w bilans i nie uwazam ze mi szkodzi ( badania lekarskie 2-3 x w roku i wszystko super jak u nastolatka ) a forma raczej nie jest zła :) Tak więc na zdrowie i nie ma co powielać stałych tekstów tylko pilnować swojego ciała i diety :)
Napisałem to co zaobserwowałem na swoim przykładzie. Racją jest, że nadmiar to pojęcie dość mocno względne. U mnie było to ok. 5-6browców dziennie i raczej wliczane w bilans. Tak że nie raz piwo stanowiło połowę zapotrzebowania dobowego.
Wszystko o mnie :) https://www.facebook.com/TrenerTomaszPalej