Wiek: 29
Waga: 90
Wzrost: 180
Staż: 1.5 roku
Maxy: WL 90, Martwy 150, Przysiad 140
Witajcie, poproszę o pomoc
Ćwiczę od 2-3 lat, regularnie od ponad roku. Od stycznia redukowałem, spadło prawie 10 kg. Trening FBW 4 razy w tygodniu, 2x siłowo, 2x hipertroficznie.
Jednak zmieniły mi się trochę priorytety i chcę się bardziej zająć przygotowaniem pod sporty bardziej ekstremalne: chcę pochodzić po wyższych górach (4k).
Chcę się zacząć przygotowywać na przyszły rok, daję sobie 10 miesięcy, w których chcę zredukować jeszcze 10 kg (min) i poprawić swoją kondycję/motorykę/wytrzymałość.
Nie chcę rezygnować z siłowni i ciężkich ćwiczeń (siady, martwy, wyciskania), z drugiej strony muszę dorzucić treningi biegowo - wytrzymałościowe.
I tu pojawia się pytanie jak to wszystko połączyć? Myślałem, żeby zrobić siłownię 3x w tygodniu i dorzucić 2-3 treningi wytrzymałościowe. Ale, że jestem człowiekiem zadaniowym, chciałbym mieć to poukładane, trzymać się planu. Celowo nie poruszam kwestii diety, bo ona jest i działa, a zwiększając aktywność będę wiedział co zrobić z jedzeniem.
Podsumowując: Jak ułożyć plan, który przygotuje mnie przez 6-10 miesięcy do mocnego chodzenia po górach. Na ile pokrewne jest to w ogóle ze sportami wytrzymałościowymi (bieganie po lesie, biegi rzeźnika i takie tam).
Jestem zdrowy, nic mi nie dolega, 2 miesiące temu robiłem badania, wszystko w normie.
Suplementacja: obecnie tylko białko i witaminy, wcześniej była i będzie od następnego tygodnia kreatyna, BCAA.
Dzięki
Waga: 90
Wzrost: 180
Staż: 1.5 roku
Maxy: WL 90, Martwy 150, Przysiad 140
Witajcie, poproszę o pomoc
Ćwiczę od 2-3 lat, regularnie od ponad roku. Od stycznia redukowałem, spadło prawie 10 kg. Trening FBW 4 razy w tygodniu, 2x siłowo, 2x hipertroficznie.
Jednak zmieniły mi się trochę priorytety i chcę się bardziej zająć przygotowaniem pod sporty bardziej ekstremalne: chcę pochodzić po wyższych górach (4k).
Chcę się zacząć przygotowywać na przyszły rok, daję sobie 10 miesięcy, w których chcę zredukować jeszcze 10 kg (min) i poprawić swoją kondycję/motorykę/wytrzymałość.
Nie chcę rezygnować z siłowni i ciężkich ćwiczeń (siady, martwy, wyciskania), z drugiej strony muszę dorzucić treningi biegowo - wytrzymałościowe.
I tu pojawia się pytanie jak to wszystko połączyć? Myślałem, żeby zrobić siłownię 3x w tygodniu i dorzucić 2-3 treningi wytrzymałościowe. Ale, że jestem człowiekiem zadaniowym, chciałbym mieć to poukładane, trzymać się planu. Celowo nie poruszam kwestii diety, bo ona jest i działa, a zwiększając aktywność będę wiedział co zrobić z jedzeniem.
Podsumowując: Jak ułożyć plan, który przygotuje mnie przez 6-10 miesięcy do mocnego chodzenia po górach. Na ile pokrewne jest to w ogóle ze sportami wytrzymałościowymi (bieganie po lesie, biegi rzeźnika i takie tam).
Jestem zdrowy, nic mi nie dolega, 2 miesiące temu robiłem badania, wszystko w normie.
Suplementacja: obecnie tylko białko i witaminy, wcześniej była i będzie od następnego tygodnia kreatyna, BCAA.
Dzięki