Szacuny
0
Napisanych postów
7
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
87
Witam , mam 20 lat, ponad miesiac temu zerwalem wiezadlo piszczelowe poboczne. Na pogotowiu zalozyli mi szyne na tydzien, po tygodniu zmieniono szyne na gips pelny udowy. Wczoraj zostal on zdjety , lekarz obejrzal kolano, ponaciskal i powiedzial ze wszystko jest dobrze i nie widzi zadnego obrzeku. Ja jednak teraz czuje ze kolano w dalszym ciagu jest niestabilne i do tego dzisiaj strasznie napuchlo, stad moje pytanie czy po takim okresie usztywnienia te wiezadla sie zdaza zregenerowac i czy ta opuchlizna jest normalna ? Bo bolec mnie nic nie boli.
Pozdrawiam
Szacuny
308
Napisanych postów
3172
Na forum
23 lat
Przeczytanych tematów
21170
Opuchliznę po tym jak się miało miesiąc gips i nagle zaczęło chodzić nazwałbym czymś normalnym. Więzadło może i się zregenerowało, problem jest w tym że miesięczne unieruchomienie to tragedia dla kolana i ma ono prawo się kiepsko zachowywać niezależnie od stanu tego więzadła.
Szacuny
0
Napisanych postów
7
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
87
Aha , rozumiem ,ze kolano po takim okresie ma prawo tak reagowac na zmeczenie. Pytanie rodzi sie czy chodzic duzo i je cwiczyc ? Czy moze oszczedzac je teraz ?
Lekarz przepisal mi Orteze korygujaco-usztywniajaca z regulowanym katem , wiec jutro pojade zlozyc papiery o nia.
Mam nadzieje ze niedlugo wszystko wroci do normy, jeszcze jedno pytanie , po jakim czasie bede mogl wrocic do pelnej aktywnosci fizycznej (cwicze akrobatyke).
Pozdrawiam i dzieki za odpowiedz:)
Mariusz