Witam!
Chciałbym prosić o radę i wskazówki dotyczące tego "rozkładu" tygodniowego.
Poniedziałek: ścianka wspinaczkowa około 2-2,5 godziny. Do tego rozgrzewka i rozciąganie przed i po treningu
Wtorek: trening żonglerski, około 2-3 godzin. Tutaj też rozciąganie, dużo pracy rękami.
Środa: ścianka wspinaczkowa, tak samo jak w poniedziałek
Czwartek: bieganie około 40-50 minut.
Pątek: ścianka wspinaczkowa, tak jak wcześniej
Sobota: bieganie około 40-50 minut.
Niedziela: rest.
Co do diety, staram się jeść częściej a mniej, ciemne pieczywo, warzywa, sałatki, owoce, piję mineralkę i soki, pieczywo jem z drobiową wędliną, warzywami lub serwatką, jogurty zwykle naturalne. Czasem, przyznam, trafi się coś słodkiego z moją dziewczyną, czasem jakiś ciepły, domowy obiadek.
Cel: wiadomo, wzrost umiejętności wspinaczkowych, ale też zrzucenie kilku (3-5) niepotrzebnych kilogramów.
Mam pytanie do tego rozkładu tygodniowego.. gdzie najlepiej wpleść trening siłowy? Wiadomo, że ścianka (zaznaczam, że to bouldering) to sam w sobie trening siłowy, ale do tego chcę gdzieś wrzucić drążek, pompki i inne typowo domowe ćwiczenia na wzmicnienie mięśni. Czy Takie treningi robić w dni, kiedy mam ściankę, czy w dni, kiedy biegam? (no chyba, że w dzień żonglerski)
dzięki z góry za pomoc!
Chciałbym prosić o radę i wskazówki dotyczące tego "rozkładu" tygodniowego.
Poniedziałek: ścianka wspinaczkowa około 2-2,5 godziny. Do tego rozgrzewka i rozciąganie przed i po treningu
Wtorek: trening żonglerski, około 2-3 godzin. Tutaj też rozciąganie, dużo pracy rękami.
Środa: ścianka wspinaczkowa, tak samo jak w poniedziałek
Czwartek: bieganie około 40-50 minut.
Pątek: ścianka wspinaczkowa, tak jak wcześniej
Sobota: bieganie około 40-50 minut.
Niedziela: rest.
Co do diety, staram się jeść częściej a mniej, ciemne pieczywo, warzywa, sałatki, owoce, piję mineralkę i soki, pieczywo jem z drobiową wędliną, warzywami lub serwatką, jogurty zwykle naturalne. Czasem, przyznam, trafi się coś słodkiego z moją dziewczyną, czasem jakiś ciepły, domowy obiadek.
Cel: wiadomo, wzrost umiejętności wspinaczkowych, ale też zrzucenie kilku (3-5) niepotrzebnych kilogramów.
Mam pytanie do tego rozkładu tygodniowego.. gdzie najlepiej wpleść trening siłowy? Wiadomo, że ścianka (zaznaczam, że to bouldering) to sam w sobie trening siłowy, ale do tego chcę gdzieś wrzucić drążek, pompki i inne typowo domowe ćwiczenia na wzmicnienie mięśni. Czy Takie treningi robić w dni, kiedy mam ściankę, czy w dni, kiedy biegam? (no chyba, że w dzień żonglerski)
dzięki z góry za pomoc!