Szacuny
0
Napisanych postów
18
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
70
Witam. Założyłem konto na forum ponieważ sam nie daje sobie z tym wszystkim już rady. Wariuje. Rok temu postawiono mi diagnozę - skolioza, teraz zaś kifoza. Pogłębiona. Napisano fizjologiczna. Mam okrągłe plecy wygięte łukiem do tyłu. Trenowałem rok w warunkach domowych ze sztangą, hantlą. Myślę że nie przedobrzyłem raczej na pewno z ciężarem, ale nie jestem pewny techniki. Starałem się stać prosto. Ale nie miałem lustra, więc opieram się na "wrażeniu"... Wiem, brzmi głupio, ale proszę o wyrozumiałość. Nie robiłem też stretchingu jak i ćwiczeń korekcyjnych. Ponoć widać u mnie poprawę, ale to mnie nie cieszy. Ja nie miałem takich pleców tak myślę. Boje się aby tego nie pogłębić. Nie wiem czy jest lepiej. Oceńcie zdjęcia rtg. Co robić aby się wyprostować? A czego nie robić? Chodzi mi o ćwiczenia. Pomocy. Mam zapał do siłowni, ale nie chcę zrobić sobie krzywdy. Odpuścić?
Szacuny
4064
Napisanych postów
45443
Wiek
4 lata
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
348504
Ja podejrzewam, że byłeś u ortopedów.U nich niestety niczego ciekawego się nie dowiesz.Najczęściej przepisują tabletki przeciwbólowe i odsyłają na basen.
FIZJOTERAPEUTA.
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Szacuny
0
Napisanych postów
18
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
70
Ale może znajdzie się ktoś kto mi pomoże i da konkretne wskazówki? U specjalisty byłem. Dostałem ćwiczenia na skoliozę, nie kifozę i usłyszałem że mogę wykonywać każde ćwiczenia z mniejszym ciężarem. niestety z tym się nie zgodzę pomimo że jestem nowicjuszem. Boje się że mogę to pogłębić. Są ćwiczenia które mogą mi pomóc? A które szkodzą?
Szacuny
4064
Napisanych postów
45443
Wiek
4 lata
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
348504
Skonsultuj się z fizjoterapeutą. Musisz pozbyć się przykurczy, które prawdopodobnie ulokowały się na klatce piersiowej i brzuchu.
Co do samego treningu siłowego- skup się na wzmacnianiu mięśni grzbietu. Pracuj łopatkami w wiosłowaniach, podciąganiach na drążku..itd. doprowadzając do pełnej ich retrakcji.Ponadto zapomnij na jakiś czas o ćwiczeniach fleksyjnych na brzuch-tj. wszelkiego rodzaju spięciach, allahach...itd.
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Szacuny
0
Napisanych postów
18
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
70
Dziękuje ronnie220. Czyli wiosłowania hantlą, sztangą jak najbardziej. A ćwiczenie "dzień dobry", przysiad ze sztangą raczej odpada? Do martwego ciągu nie jestem przekonany, a raczej nawet się go trochę obawiam... Hmm, z drążkiem ciężko. Nie mam jak zamontować ponieważ wynajmuje mieszkanie. Można go czymś zastąpić? Dzięki za rady.
Szacuny
291
Napisanych postów
17217
Wiek
45 lat
Na forum
23 lat
Przeczytanych tematów
86319
Myślę, że dobrym uzupełnieniem będzie wrzucenie fotek poglądowych sylwetki: luzem przód, tył i bokiem. Można wtedy ocenić proporcje umięśnienia. To co napisał Ci ronie jest jak najbardziej słuszne.
1
"Lepiej być kanciastym czymś, niż okrągłym niczym"
Szacuny
0
Napisanych postów
24
Wiek
37 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
100
Witam, ciężko powiedzieć po samym zdjęciu. Tutaj widać skoliozę widać łuk na plecach i jeden bark jest niżej - pytanie czy stoisz na obu wyprostowanych nogach i i ich długość jest równa. Pytanie również odnośnie miednicy - czy nie jest zrotowana. W takim przypadku już wchodzą ćwiczenia asymetryczne, korekcyjne. Widać pogłębienie lordozy lędźwiowej - trzeba sprawdzić mięśnie brzucha - myślę że są za słabe. Ale nie trenujemy ich poprzez ćwiczenia "brzuszków", trening z ciężarami itd... Tutaj trzeba aktywować mięśnie głębokie, toniczne - czyli ich aktywacja w niskim obciążeniu z wytrzymaniem izometrycznym i ekscentryczną kontrolą ruchu - tutaj chodzi o to, żeby nie pogłębiać lordozy. Kifoza piersiowa pogłębiona - pracując na plecach odpowiednie rozciąganie - mięśnie piersiowe np, i wzmacnianie mięśni grzbietu np - musi się odbywać przy zachowaniu odpowiedniego ustawienia kręgosłupa lędźwiowego.
Szacuny
0
Napisanych postów
24
Wiek
37 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
100
Niebezpieczne jest wykonywanie martwych ciągów oraz "dzień dobry" przy takim ustawieniu kręgosłupa i być może zbyt słabym brzuchu (chodzi o toniczną aktywację). Przy tego typu ustawienia kręgosłupa uważamy aby nie pogłębiać dysfunkcji - otwory międzykręgowe są w tym ustawieniu zwężone i mogą prowokować ból kręgosłupa - centralny lub schodzący do jednej nogi lub dwóch - najlepiej nie doprowadzać do tego typu sytuacji. Często pomagają ruchy zgięcia w tym odcinku kręgosłupa. Tak jak ktoś napisał - samemu nie dasz rady tego zrobić. To musi być dobry fizjoterapeuta który sprawdzi siłę mięśniową - antagonistów oraz przeciwne strony ciała !! Pozdrawiam