Chciałbym zapytać, co myślicie o pracy w ochronie, tzn. bez kwalifikacji, siedzenie w samochodzie 24h i czekanie na interwencje i 72h wolnego. Macie jakieś doświadczenie w tym temacie ?
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź
...
Napisał(a)
To już do tego doszło, że nawet w patrolach interwencyjnych nie wymaga się żadnych licencji ? o.O
...
Napisał(a)
Pracowałem przez 10 lat w patrolach interwencyjnych, pierwsze lata były całkiem fajne, ale od 2007 roku zrobił się taki syf, a stawki zaczęły spadać w dół zamiast iść w górę, że cieszę się, że w końcu z tego syfu się wyrwałem. Ochrona w Polsce, to jedna wielka prowizorka, zatrudnianie ludzi z grupami inwalidzkimi, bez przygotowania i kwalifikacji, no może jest kilka firm stawiających nie tylko na zysk, tylko na profesjonalizm, organizujących prawdziwe szkolenia, a nie na papierze, ale tych jest bardzo niewiele. Słyszałem tylko, że miało wejść coś takiego jak kwalifikowany pracownik ochrony- odpowiednik pracownika ochrony z licencją i niewykwalifikowany pracownik ochrony- odpowiednik człowieka bez licencji, ale czy weszło to w życie, tego nie wiem.
Zmieniony przez - słaby 56 w dniu 2013-10-04 12:55:27
Zmieniony przez - słaby 56 w dniu 2013-10-04 12:55:27
Raczej ustapić niż zranić,raczej zranić niz okaleczyć,raczej okaleczyć niż zabić,prędzej zabić samemu,niż dać się zabić.
...
Napisał(a)
Podszedł do mnie kumpel i mówi, że jak chcę to załatwi mi pracę w ochronie, sam byłem zdziwiony, że nie trzeba żadnych kwalifikacji .
...
Napisał(a)
Z tą pracą w ochronie...zdaj się na Słabego, bo stety- niestety, dość długo w tym siedział. Po krótce z moich doświadczeń wygląda to tak: Są firmy, gdzie w GI wymagają tylko jednego z licencją POF, drugi niekoniecznie musi ją posiadać. Co do systemu godzin pracy....również nasłuchałem się o ustawowych przerwach itd... Na wszystko jednak pracodawca znajdzie sposób. W firmie w której ja pracuje, owszem, przerwy miedzy etatowymi godzinami są. Z tym, że w te luki lubią Ci pocisnąć "zetki"( zlecone), do których potrafią Cię mocno nakłonić. Co do jednego jestem jednak pewien, że polskie prawo dopuszcza max 12h pracy z bronią palną. Dla wielu praca w GI być może kojarzy się z pewnego rodzaju nobilitacją...cóż, honory i duma kończą sie, gdy w zimie pękasz z mrozu w aucie, bo firma krzywo patrzy na włączenie ogrzewania, kiedy masz nocki...;) Aczkolwiek uważam, że aby móc sumiennie stwierdzić, jak wielkim syfem jest polska ochrona, musisz w niej trochę popracować
Yebać, karać, nie wyróżniać!
...
Napisał(a)
U nas mieliśmy zaprzyjaźnione firmy i podpinaliśmy się z farelkami do prądu zimą
Co do samej pracy nie była zła, ale gdy dostaje się przypadkowego człowieka z którym ma się podjąć interwencję,gdy nie ma systemu obowiązkowych cyklicznych szkoleń, a kadra firmy myśli tylko o zysku i ma podejście nie podoba się , to wypier... to praca nie robi się fajna, dla kogoś kto chce wykonywać sumiennie pracę, ale bez poczucia takiego,że nie ma się w firmie oparcia, są tylko wymagania, a gdy coś się staje, to firma umywa ręce, albo karze pracownika finansowo, bo akurat zawsze jak coś się dzieje, to według firmy jest to w czasie,gdy było się na służbie na umowę- zlecenie, a tam jest zapis o możliwości stosowania kar finansowych za różne rzeczy.
Zmieniony przez - słaby 56 w dniu 2013-10-06 23:56:00

Zmieniony przez - słaby 56 w dniu 2013-10-06 23:56:00
1
Raczej ustapić niż zranić,raczej zranić niz okaleczyć,raczej okaleczyć niż zabić,prędzej zabić samemu,niż dać się zabić.
...
Napisał(a)
Ochrona to slepy zaułek w zyciorysie. sam tak zaczynałem po szkole w 98 roku, 24/48 ale to dno. nie łudźcie się nie zrobicie kariery a mechanizm jest prosty - zleceniodawca chce miec ochrone jak najtaniej, firma przyjmuje zlecenie i chcąc zarobic tnie wydatki na ludziach (emeryci, renciści, studenci itp)- pytanie kogo boli d...? Wszyscy dostaja co chca dostać zleceniodawca - ochronę, firma ochroniarska zlecenie i tanich pracowników a pracownicy - roboę za gówniane pieniadze. najlepiej jest z urzedami bo generują problem - podlegaja ochronie wiec musza ogłosić przetarg, oferują żałosne pieniądze wiec wygrywa najtańsza firma, firma która np ma w toku postępowanie karno - skarbowe o niepłacenie ZUS-u wygrywa przetarg na... ochrone ZUS-u - nieźle co...? Profesjonalna ochrona - to w Polsce pojęcia przeciwstawne (w zdecydowanej większości)
natomiast jako pracodawcę moge pochwalić Securitas.
natomiast jako pracodawcę moge pochwalić Securitas.
...
Napisał(a)
Obecna OCHRONA to 85% Ludzi z Grupami Inwalidzkimi. Sam kiedyś robiłem w Patrolach Interwencyjnych licencje,szkolenia wszystko człowiek miał i na nic to wyszło... pierwszy rok OK potem zaczęły się cięcia płac dokładali godzin,mnóstwo osób zwolniono i właśnie powstały wymagania : orzeczenia o niepełnosprawności...
Zmieniony przez - MORF w dniu 2013-12-03 18:45:58
Zmieniony przez - MORF w dniu 2013-12-03 18:45:58
Trzeba trawę tyrać nosem,żeby zostac komandosem...
Systema Specnaz Training...
...
Napisał(a)
dlatego praca w ochronie dla młodego chłopaka to ślepy zaułek, owszem na początek ok, ale poza tym to strata czasu. Pomijając konieczność pracy do 67 roku zycia no i emerytura z najniższej krajowej. To dopiero patrol - interwencyjno - geriatryczny
...
Napisał(a)
Tak jak wyżej AON napisał. Jeśli ktoś chce popracować w ochronie, to tylko po to by nabrać trochę ogłady, doświadczenia w kontaktach z ludźmi, oraz zobaczenia jak samemu się reaguje w sytuacjach stresowych, bo takich czasem podczas interwencji nie brakuje. Najlepiej uderzać do grup interwencyjnych, bo tam jeszcze można się czegoś sensownego nauczyć, czasem firmy robią dla pracowników staże, szkolenia. Tam można czasem spotkać ogarniętych chłopaków, którzy tą pracę traktują nie jako zło konieczne, ale ją lubią i się szkolą za własne pieniądze, by w pracy wiedzę i umiejętności zdobyte na różnych szkoleniach wykorzystywać. Pracę w ochronie potraktował bym jako bazę do tego, by później złożyć papiery do pracy w służbach państwowych i do niczego więcej.
Raczej ustapić niż zranić,raczej zranić niz okaleczyć,raczej okaleczyć niż zabić,prędzej zabić samemu,niż dać się zabić.
...
Napisał(a)
Nie oszukujmy, wielu ludzi którzy teraz starają sie o przyjecie do policji idzie tam bo... 1-go wpływa wypłata na konto i tyle. Nie dlatego ze chcą być psami, łapać przestępców itp. nawet ci którzy chodzili w bluzach HWDP i JP składają kwity do policji. Natomiast popracowanie w ochronie daje szanse zapoznania sie z rygorem służby, liźniecie choć trochę roboty związanej z utrzymanie porządku publicznego, użeranie sie z cwaniaczkami, zasranymi i zarzyganymi pijaczkami, deszcz, śnieg, mróz, upał itp. Być może odkryje się po pół roku że to jednak nie dla mnie. To naprawdę cenne doświadczenie, sam zaczynałem od ochrony i nie żałuje, dzięki temu wiem jak to jest tam na dole. Niestety do tego potrzeba odpowiedzialności i dojrzałości, i lepiej tak niż obudzić się w wieku 67 lat z emeryturą 800 zł. Niestety w Polsce pojęcia Dobrze opłacany - pracownik ochrony, to pojęcia przeciwstawne.
Potrzebujesz szybkiej i rzetelnej porady z zakresu treningu, dietetyki i suplementacji? Skorzystaj z porad naszych ekspertów!
Poprzedni temat
VI Otwarte Mistrzostwa Polski Tang Soo Do Pionki 19/20.10.2013
Następny temat