Zaczynając od początku ...
Bardzo intensywnie się , jednakże napotkałem pewien problem .
Chodzi mi o miednicę - panewkę stawu biodrowego i główkę kości udowej tak mi siw wydaje .
Problem polega na tym ze podczas rozciąganie i nie tylko rozgrzewki kość mi strzela wypada i wpada na swoje miejsce , odczuwam jak by mi coś wypadało i wpadało przy czy strasznie chrupie ...
Niby nic ale czasami jak chodzę ( leżę) ta kość musi mi odskoczyć lub wskoczyć na swoje miejsce , jest to uciążliwe ...
podczas rozgrzewek np nożyce , wymachy nogą , itp kości strzelają wpadają i wypadają ( takie dziwne uczucie )A co najgorsze przeszkadza to w wykonywaniu kopnięć ponieważ blokuje mi biodra:(
Moje pytanie to :
Czy to od zbyt intensywnego rozciągania ?
Nie prawidłowego rozciągania?
Co zrobić by to zneutralizować ?
Czy ktoś spotkał się z tym ?
Ps : glukozamina ni nie pomogła:(
Bardzo intensywnie się , jednakże napotkałem pewien problem .
Chodzi mi o miednicę - panewkę stawu biodrowego i główkę kości udowej tak mi siw wydaje .
Problem polega na tym ze podczas rozciąganie i nie tylko rozgrzewki kość mi strzela wypada i wpada na swoje miejsce , odczuwam jak by mi coś wypadało i wpadało przy czy strasznie chrupie ...
Niby nic ale czasami jak chodzę ( leżę) ta kość musi mi odskoczyć lub wskoczyć na swoje miejsce , jest to uciążliwe ...
podczas rozgrzewek np nożyce , wymachy nogą , itp kości strzelają wpadają i wypadają ( takie dziwne uczucie )A co najgorsze przeszkadza to w wykonywaniu kopnięć ponieważ blokuje mi biodra:(
Moje pytanie to :
Czy to od zbyt intensywnego rozciągania ?
Nie prawidłowego rozciągania?
Co zrobić by to zneutralizować ?
Czy ktoś spotkał się z tym ?
Ps : glukozamina ni nie pomogła:(
Jak trenować to tyko i wyłącznie z mądrymi ludźmi... Ni ilość a jakość !!